Bartosz Piszczorowicz zdobył medale mistrzostw Polski i pobił rekordy życiowe [FOTO]

Zimowe mistrzostwa Polski seniorów po raz pierwszy odbyły się w nowo wybudowanej łódzkiej Zatoce Sportu. Do startu zgłosiło się 891 zawodników ze 150 klubów. Tak licznej obsady nie miał do tej pory żaden krajowy czempionat.

18-letni kaliszanin Bartosz Piszczorowicz zaliczył swój pierwszy seniorski finał na dystansie 50 m dowolnym, poprawiając w ciągu dnia swoją życiówkę aż trzy razy: w eliminacjach osiągnął czas 22:47, w półfinale - 22:19 i w końcu w finale - 22:16, co dało mu 10 miejsce w Polsce.

Nie lada emocji dostarczył wyścig finałowy na 100 m dowolnym. Dzięki imponującemu finiszowi Bartosz Piszczorowicz uzyskał czas 48,18 s, co dało mu piąte miejsce wśród najlepszych sprinterów w kraju.

Wychowanek Dominika Grudzińskiego, obecnie trenujący w warszawskim klubie G8 Bielany, stawał dwa razy na podium w wyścigach sztafetowych. W sztafecie 4x50 zmiennym warszawiacy zdobyli brąz, a w sztafecie 4x100 dowolnym srebro, ustanawiając rekord Polski 18-latków. Rekord Polski mógł też być nowym rekordem Europy juniorów, ale z powodu nie dopełnienia wymaganych formalności nie zostanie ratyfikowany...

Z powodu choroby były zawodnik KKS Kalisz musiał zakończyć mistrzostwa Polski o jeden dzień wcześniej, rezygnując ze startu na 200 m stylem dowolnym.
- Rok 2017 był dla mnie bardzo udany i niezwykle pracowity. Mam nadzieję, że 2018 będzie jeszcze lepszy. Dziękuję wszystkim tym, dzięki którym mogę spełniać swoje cele i marzenia sportowe. Życzę wszystkim szczęśliwego nowego roku - powiedział nam Bartosz Piszczorowicz.

Na mistrzostwa Polski do Zatoki Sportu kaliszanin przybył prosto z mistrzostw Europy w Kopenhadze, skąd wrócił bogatszy o kolejne, cenne doświadczenia. Podczas oficjalnego otwarcia europejskiego czempionatu kaliszanina spotkał zaszczyt bycia sztandarowym polskiej kadry.