Pierwsze zgłoszenie o beczkach strażacy otrzymali w czwartek, 28 października.
- W większości był to 20-litrowe pojemniki. Wszystkie były podobne. Otrzymaliśmy zgłoszenia m.in. na ulicy Tuwima, Biskupickiej, Wale Bernardyńskim, Brzozowej i w Warszówce - tłumaczy mł. kpt. Szymon Zieliński, oficer prasowy KM PSP w Kaliszu.
Jedno z ostatnich zdarzeń miało miejsce w niedziele, 31 października około godziny 17.30. Strażacy OSP Dobrzec zostali zadysponowani wówczas do kolejnych beczek z odpadami lakierniczymi przy Wale Bernardyńskim w Kaliszu.
- Na miejscu zdarzenia zostało zlokalizowane około 80 beczek pochodnych farb i rozpuszczalników - informują druhowie.
Wszystkie działania strażaków polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia i sprawdzeniu czy żadna z beczek nie jest rozszczelniona. Jak dotychczas żadna z nich, z ponad 100 odkrytych, na szczęście nie była.
- Tereny działań przekazaliśmy straży miejskiej i policji, która wykryje firmę, która to podrzuca - dodaje rzecznik KM PSP w Kaliszu.
Jak tłumaczy rzecznik kaliskiej policji, sprawę badają funkcjonariusze Wydziału do walki z Przestępczością Gospodarczą.
- Będziemy próbowali ustalić kto podrzucił beczki. Ważne jest też, co dokładnie w nich się znajdowało. Czy były to substancje szkodliwe dla środowiska i dla ludzi - mówi asp. Anna Jaworska-Wojnicz, rzecznik prasowa kaliskiej komendy.
ZOBACZ TAKŻE:
Polub nas na FB
Obserwuj nas także na Google News
Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?