Pod koniec kwietnia na terenie powiatu kaliskiego bez pracy pozostawało 14268 osób. Z tego ponad połowa to kobiety. W samym tylko Kaliszu stopa bezrobocia przekroczyła 16 procent i nic nie wskazuje, aby miała się zmniejszyć.
Jeszcze rok temu bezrobocie w Kaliszu wynosiło 13,6 procent. Od dłuższego czasu utrzymuje się jednak tendencja wzrostowa.
- W najbliższym czasie nie można się spodziewać poprawy tej sytuacji - mówi rozkładając ręce Anna Tumiłowicz, z-ca kierownika PUP w Kaliszu. - Może być tylko gorzej. Już niedługo zaczną się rejestrować absolwenci. Szanse na znalezienie pracy będą mieli niewielkie. Wraz ze wzrostem liczby bezrobotnych otrzymujemy bowiem coraz mniej ofert. Dochodzi do tego brak środków na aktywne formy zwalczania bezrobocia.
Również sami bezrobotni nie mogą czuć się pewnie. Po raz kolejny kierownictwo PUP w Kaliszu musiało zaciągnąć pożyczkę z budżetu miasta (650 tys. złotych), aby w terminie wypłacić świadczenia. Ponownie bowiem środki z ministerstwa nie dotarły na czas.
Jak rosło bezrobocie w Kaliszu:
30 kwietnia 2001 r. - 13,6
30 stycznia 2002 r. - 15,7
30 marca 2002 r.
- 16,2
W powiecie kaliskim
30 kwietnia 2001 r. - 13,5
30 stycznia 2002 r. - 15,2
30 marca
2002 r. - 15,5
Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?