18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Biskup kaliski w obronie likwidowanych szkół w gminie Żelazków. FILM i ZDJĘCIA

AND
Andrzej Kurzyński ©
Biskup kaliski Stanisław Napierała wystąpił oficjalnie w obronie likwidowanych szkół w podkaliskiej gminie Żelazków. Apelował też o pojednanie zwaśnionych stron.

Okazją do zabrania głosu przez ordynariusza diecezji kaliskiej było spotkanie zorganizowane kilka dni temu w Zespole Szkół w Dębem. Między innymi w tej miejscowości ma zostać zlikwidowane gimnazjum. W szkolnej sali pojawiły się odświętnie ustawione stoły, za którymi zasiedli między innymi dyrektorzy szkół, nauczyciele, rodzice uczniów, sołtysi oraz radni Żelazkowa wraz z wójtem Andrzejem Nowakiem. Dzieci ze Szkoły Podstawowej wspólnie a chórem gimnazjalistów zaprezentowały przedstawienie jasełkowe. Nie zabrakło też śpiewania kolęd oraz łamania się opłatkiem. W imieniu społeczności szkolnej Biernatek, Dębego i Kokanina gości powitała Krystyna Glapa, dyrektorka Zespołu Szkół im. Jana Pawła II w Dębem.

- Każdy z nas ma swoje trudne sprawy. Każdemu z nas potrzebne jest rozwikłanie tych prostych i trudniejszych spraw i tego nam wszystkim życzę- mówiła dyrektorka.

Obecny na spotkaniu biskup Stanisław Napierała przypomniał, że przeżywane niedawno Boże Narodzenie to odezwanie się nieba, które niezwykle porusza ludzi od wewnątrz i zmusza do zastanowienia. Hierarcha nawiązał tym samym do sytuacji, która od dłuższego czasu panuje w podkaliskiej gminie. Samorząd, szukając oszczędności w gminnym budżecie, planuje likwidację Szkoły Podstawowej w Biernatkach, Gimnazjum w Dębem oraz ograniczenie klas w Szkole Podstawowej w Kokaninie. Mieszkańcy tych miejscowości są temu przeciwni i już wielokrotnie protestowali.

- Szkoły to wielkie dobro, które dotyczy każdego człowieka. Przechodziłem różne szkoły i uczelnie. Wszystkie te miejsca mnie kształtowały. Bez nich nie mógłbym być kimkolwiek w społeczeństwie - mówił biskup. - Szczęśliwa jest miejscowość, która ma szkołę, czy zespół szkół. Jest to jednocześnie ośrodek kulturotwórczy. Jeśli dochodzi do likwidacji szkoły, to jest tak, jakby coś zostało przecięte.

Zdaniem biskupa nie należy na pierwszym miejscu stawiać wyłącznie ekonomii.

- Pieniądze są potrzebne, ale są one tylko środkiem. Celem jest człowiek - podkreślał. - Zdaję sobie sprawę , że są trudności, ale nie są one tak duże, abyście nie potrafili ich rozwiązać. Apeluję do was moi drodzy diecezjanie. Po pierwsze należy sobie przebaczyć, a po drugie- trzeba ze sobą rozmawiać. Powiedzcie sobie wszystko, ale jedna myśl niech wam towarzyszy - dobro dzieci. Oczywiście musicie iść na kompromis.

Biskup ze wzruszeniem wspominał moment poświęcenia szkoły w Dębem.

- Pamiętam jak wtedy wszyscy się cieszyliśmy. Rada Gminy Żelazków nadała szkole imię Jana Pawła II. W zeszłym roku była jego beatyfikacja, a tutaj mielibyśmy likwidować szkołę? To trudny temat, ale na pewno możliwy do rozwiązania - uważa biskup kaliski.

Więcej filmów w serwisie GLOS.TV

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kalisz.naszemiasto.pl Nasze Miasto