Bobry można coraz częściej spotkać nad Prosną. Zwierzęta te coraz chętniej zapuszczają się nawet do centrum miasta.
- W ostatnim czasie można zauważyć wzmożoną aktywność bobrów w kaliskim parku. Z jednej strony cieszy fakt, że te poniekąd sympatyczne zwierzęta można coraz częściej spotykać, ale z drugiej rodzi obawy części mieszkańców, czy ich działalność w parku nie przyniesie zbyt wielu szkód? - zastanawia się radny Artur Kijewski.
Radny zwraca uwagę, iż oprócz tego, że bobry niszczą drzewa parkowe, potrafią kopać też tunele i prowadzić różne inne działania zgodne z ich naturą, ale niestety szkodliwe dla parku.
- Może to nieść za sobą różne konsekwencje, np. uszkodzenia drzew lub ich całkowite obalenie. Zagrożenie jest tym poważniejsze, że park odwiedza wiele osób i nikt nie chciałby wypadku, związanego z upadkiem takiego drzewa na kogoś z tam spacerujących. Taki stan rzeczy w wielu miastach Polski spowodował, że bobry zamiast atrakcji parku stają się kłopotem - dodaje Kijewski.
Jego zdaniem, na pewno sprawy nie załatwią siatki zakładane na drzewa, bo nikt nie wyobraża sobie żeby to zrobić wszędzie. Poza tym wciąż rosną, więc z czasem taka siatka mogłaby się wrzynać w konar.
- Chcąc być dobrze rozumiany chciałem jasno powiedzieć, że szacunek dla przyrody wiąże się z odpowiedzialnością za zwierzęta i staraniem człowieka, by takie gatunki jak właśnie bóbr, żyły w możliwie najbardziej naturalnych warunkach, niekoniecznie zbyt blisko siedzib ludzkich - dodaje Artur Kijewski.
Radny pyta więc władze miasto, o działania dotyczące monitorowania działalności populacji bobra w Parku Miejskim w Kaliszu oraz warianty dalszych działań i rozwiązań , jakie są rozważane?
Prezydent Kalisza tłumaczy, że pracownicy Wydziału Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska Urzędu Miasta Kalisza regularnie monitorują stan drzew i szkody dokonane przez bobry na terenie Parku Miejskiego w Kaliszu ze względu na ciągle zwiększający się zasięg żerowania tych zwierząt.
- W kwietniu zostały podjęte interwencyjne działania polegające na zabezpieczeniu metalową siatką pnia drzewa (brzoza brodawkowata), w obrębie, którego zaobserwowano uszkodzenia spowodowane przez bobra. Metoda ta jest tania i, jak do tej pory, skuteczna. Oczywistym jest, że nie można w ten sposób zabezpieczyć wszystkich drzew, które mogłyby być potencjalnie narażone na działalność bobrów. Należy pamiętać, że zwierzęta te są pod ochroną prawną - wyjaśnia Krystian Kinastowski.
Prezydent zapewnia, że z chwilą zaobserwowania wzmożonej działalności bobrów na terenie Parku Miejskiego, Urząd Miasta Kalisza zwróci się do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Poznaniu o zezwolenie na czynności podlegające zakazom określonym w ustawie ochronie przyrody (art. 56a w związku z art. 52 ust.1).
- Ponadto pragnę poinformować, że część drzew położona jest poza terenem zarządzanym przez Miasto Kalisz i znajduje się w gestii Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie - dodaje prezydent Kalisza.
ZOBACZ TAKŻE:
Polub nas na FB
Widzisz wypadek? Coś cię zaniepokoiło? Chcesz się czymś pochwalić?
Pisz do nas na: [email protected]
lub zostaw nam wiadomość na facebooku
Obserwuj nas także na Google News
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?