Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Buddyjska "Diamentowa Droga" wiedzie przez pałacyk przy Babinej

Elżbieta Bielewicz
Elżbieta Bielewicz
Kalisz jest jednym z 12 miast, które obchodzą w tym roku 35 lat istnienia buddyzmu Diamentowej Drogi w Polsce. Ośrodek medytacji istnieje w grodzie nad Prosną od 5 lat.

W pałacyku przy Babina w Kaliszu znajduje się Buddyjski Ośrodek Medytacyjny Diamentowej Drogi linii Karma Kagyu. Dla laików brzmi to dość tajemniczo ale i... interesująco! Wieczorem spotykam się tam z kilkorgiem osób, które pragnąc wzbogacić swoje życie postanowili iść drogą nauk Buddy.

Siedziba ośrodka to mały korytarzyk i przytulny pokój, którego głównym wyposażeniem jest kominek i kolorowe poduszki do medytacji porozrzucane na miękkiej podłodze. Stoi tu także posążek Buddy, a na ścianach wiszą portrety głównych nauczycieli linii Karma Kagyu. Jest to taka enklawa ciszy i spokoju. Buty zostawiamy w korytarzyku, a potem każdy "mości się" na poduchach.

- Nasz ośrodek istnieje od ponad 5 lat - mówi Monika Frątczak. - Zaczęło się od tego, że jeden z naszych kolegów zorganizował wykład na temat buddyzmu tybetańskiego. Potem przez rok spotykaliśmy się w Miejskim Ośrodku Kultury, teraz przy Babina. Właściciel budynku udostępnił nam to pomieszczenie. Jesteśmy zadowoleni, że mamy swój kąt. Spotykamy się dwa razy w tygodniu na medytacji.

Moi rozmówcy - wbrew obiegowym opiniom - nie noszą luźnych szat, nie golą głów, a nawet - jak mówią ze śmiechem - jedzą mięso. To sympatyczni ludzie, dla których medytacja jest sposobem na bogatsze życie.
- Medytacja buddyjska to metoda pracy z umysłem - opowiada Mariusz Jędrzejak. -
Chodzi o ponadosobiste postrzeganie rzeczywistości. Przeszkadzające uczucia przekształcają się w mądrości. Nie mamy tu żadnych rytuałów, bo to buddyzm świecki, nie mnisi. Naszą inspiracją jest Lama Ole Nydahl - europejski nauczyciel, który od ponad trzydziestu lat naucza buddyzmu Diamentowej Drogi. Założył na świecie 600 ośrodków. W Polsce jest ich 60. Lama Ole nie jest mnichem. Jego nauki dotyczą wszystkich dziedzin życia. Odwiedził nasz ośrodek w ubiegłym roku.

Linia Karma Kagyu jest jedną z czterech głównych szkół buddyzmu tybetańskiego. Bierze swój początek od historycznego Buddy. Przez 1500 lat nauki z nią powiązane przekazywane były w Indiach przez wielkich joginów. W XII wieku dzierżawcą nauk został I Karmapa. Dziś kontynuuje te prace Karmapa XVII, który jest jednocześnie głową szkoły Karma Kagyu.

Jak scharakteryzować cel i skutek medytacji? - Buddyzm jest dla ludzi krytycznych. To doświadczanie, niczego nie ma na wiarę. W sumie sprowadza się do pewnej prawdy: "Nie zapomnij, że wszystko, co przychodzi jest skutkiem naszych przeszłych działań. A to, co robimy teraz jest nasieniem przyszłych". Buddyzm buduje się na współczuciu dla wszystkich istot, ale bez litości. Na dążeniu do rozpoznania natury umysłu - mówi Paweł Machciński.
- Chodzi o to, by nie pozostawać w niewoli emocji - dodaje Anna Musil. - Gniew, złość i rozżalenie prowadzą do nieszczęść. Trzeba zachować dystans. Świat nie jest ani dobry, ani zły, po prostu jest. Moje życie było huśtawką nastrojów - od szczęścia po rozpacz. Nie chciałam tak żyć i pomógł mi buddyzm. Kiedy ja jestem spokojna, to i otoczenie jest spokojniejsze. Trzeba umieć kontrolować emocje, aby jak najlepiej wykorzystać energię, która je podsyca.

W dniach 4-10 kwietnia w Kaliszu odbędzie się Festiwal Kultury Buddyjskiej "Przestrzeń umysłu". Program jest bardzo atrakcyjny, a na wiele imprez wstęp wolny.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Buddyjska "Diamentowa Droga" wiedzie przez pałacyk przy Babinej - Kalisz Nasze Miasto

Wróć na kalisz.naszemiasto.pl Nasze Miasto