Po raz kolejny opozycja zarzuca mizerne wykonanie zadań przyjętych do realizacji w ramach budżetu obywatelskiego. Mimo,że miasto wyjaśniało w jakim stopniu wykonano zadania przyjęte do realizacji w ramach budżetu obywatelskiego począwszy od 2014 roku do chwili obecnej, radni PO nie zmienili swej krytycznej oceny.
Przypominamy, że według Ratusza zrealizowano w ramach budżetu obywatelskiego za lata 2015, 2016 i 2017 38 z 63 zadań. Co stanowi 60,3 proc. ogółu.
- Na dzień składania przez prezydenta sprawozdania z wykonania budżetu inwestycje zaplanowane w ramach budżetu obywatelskiego były wykonane zaledwie w połowie zarówno w I jak i II edycji i w 7 proc. w edycji bieżącej. Ogółem więc wykonano budżet obywatelski w 33 proc. - utrzymuje radny Dariusz Grodziński.
Opozycja przyznaje, że analizuje budżet Kalisza za 2016 rok i ocenia stan wykonania inwestycji miejskich, szczególnie drogowych, sięgając aż do roku 2010.
Radni PO zaobserwowali pewną prawidłowość, porównując wpływy do budżetu z podatku PIT.
- Na koniec ubiegłej kadencji wpływy roczne z podatku PIT sięgnęły 100 mln zł. Trend wzrostowy utrzymał się z chwilą przejęcia władzy przez prezydenta Grzegorza Sapińskiego. Natomiast z inwestycjami jest odwrotnie. Im więcej płacimy do budżetu, tym mniej budujemy – przekonuje radny, demonstrując sporządzony przez siebie wykres.
- W sprawozdaniu z wykonania budżetu prezydent pokazuje, że inwestycje zostały zrealizowane na poziomie 77 proc. Inwestycje realizowane są z opóźnieniami, co można zaobserwować w mieście. W momencie uchwalania budżetu zwracaliśmy uwagę na to, że są w nim ujęte wirtualne pieniądze, a więc nie powinno się tego uchwalać w ten sposób. Natomiast prezydent chwalił się, że mamy świetny, proinwestycyjny budżet. W tej chwili prezydent ściął te inwestycje, po to, aby rozliczenie wyszło na poziomie 77 proc. - oświadcza radny Grodziński.
W jego ocenie prawidłowe wykonanie budżetu Kalisza to zaledwie 66,6 proc.
- Fakty i liczby skłaniają nas do tego, aby jednoznacznie zagłosować przeciwko udzieleniu absolutorium prezydentowi-dodaje radny.
Według klubu radnych PO z budżetu „uciekło” w trakcie roku 12 mln zł, co oznacza,ze część inwestycji nie zostanie zrealizowana, jak na przykład przebudowa i modernizacja ul. św. Michała w Kaliszu.
Odnosząc się do tej krytyki prezydent Grzegorz Sapiński przyznaje, że rozumie taką postawę, gdyż radni PO są opozycją totalną, która nie chce sukcesu w Kaliszu.
-Opozycja wszędzie szuka błędów i porażek a sama pozostawiła po sobie wiele niedoróbek z czasów ,gdy współrządziła miastem. Przykładem może być I etap budowy stadionu. Radni PO najwyraźniej nie rozumieją, że budżet się planuje a w ciągu roku modyfikuje i wprowadza poprawki, dostosowując go do bieżących warunków – ripostuje prezydent Kalisza.
Grzegorz Sapiński podkreśla również, że budżet miasta już drugi rok z rzędu zamykany jest nadwyżką zamiast deficytem, jak bywało wcześniej.
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?