Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Byk ze złota na Zawodziu

Mariusz KURZAJCZYK
Znalazca złotej ozdoby - historyk Sławomir Miłek prezentuje głowę byka w wielokrotnym powiększeniu. Fot. B. Bertrand
Znalazca złotej ozdoby - historyk Sławomir Miłek prezentuje głowę byka w wielokrotnym powiększeniu. Fot. B. Bertrand
Tegoroczne znaleziska z kaliskiego Zawodzia - złota ozdoba, biżuteria, narzędzia z kości oraz ceramika pomogą w odtworzeniu środowiska kulturowego i historii najstarszego zakątka miasta.

Tegoroczne znaleziska z kaliskiego Zawodzia - złota ozdoba,
biżuteria, narzędzia z kości oraz ceramika pomogą w odtworzeniu środowiska kulturowego i historii najstarszego zakątka miasta.

Wykonana z najcenniejszego kruszcu ozdoba jest niewątpliwie najbardziej spektakularnym, najcenniejszym znaleziskiem tegorocznych poszukiwań i jednym z najciekawszych w długiej historii wykopalisk. Najmniej przy tym ważne jest, iż głowa byka została wykonana ze stuprocentowego złota. Dla naukowców liczy się to, że na terenie Polski nigdy nie znaleziono podobnej ozdoby.

- Możemy snuć analogie do X-XI-wiecznych srebrnych zausznic, które jednak były znacznie gorzej wykonane - tłumaczy kierownik wykopalisk, dr Tadeusz Baranowski.
Jego zdaniem przedmiot pochodzi gdzieś ze strefy śródziemnomorskiej, z obrzeży Bizancjum. Niewykluczone, że był częścią większego skarbu. Na pewno jego właściciel był osobą bardzo zamożną.

Szukamy kościoła

Z kolei Adam Kędzierski, członek komisji numizmatycznej przy Polskiej Akademii Nauk podkreśla wyjątkowość znalezionych w tym roku monet. Wybity we Wrocławiu denar krzyżowy z początku XII wieku jest jednym z najrzadszych numizmatów. Razem z krzyżówkami znalezionymi w tym samym miejscu przed rokiem stanowi unikatowy zespół a jednocześnie pozwala dokładnie datować pozostałe znaleziska. Dwie inne monety - denar krzyżowy oraz denar Brzetysława są o sto lat starsze i znalezione zostały w pobliżu wczesnośredniowiecznego cmentarzyska szkieletowego. To niewątpliwie chrześcijańska nekropolia z XI-XII wieku, choć mogła funkcjonować także później. Miałą ona znaczne rozmiary, bowiem składała się z co najmniej kilkuset grobów w układzie rzędowym. Bardzo możliwe, iż był to cmentarz
przykościelny.

- Mam nadzieję, że następnym krokiem będzie odnalezienie kościoła Najświętszej Marii Panny, którego istnienie było ostatnio kwestionowane w jednej z publikacji - dodaje Baranowski.

Kurczący się gród

Według szefa wykopalisk drobne znaleziska jedynie pomagają w odtworzeniu środowiska kulturowego i historii najstarszej części Kalisza. Na przykład dokładne zbadanie warstw ziemi pozwoliło na stwierdzenie, że przez wcześnośredniowieczną osadę płynęło jedno z nieistniejących już ramion Prosny. Obecnie płaski teren był wówczas mocno pofałdowany, a różnice w wysokości sięgały 4-5 metrów. Rwąca rzeka niszczyła brzegi m.in. podmywała wspomniane cmentarzysko. Właśnie działanie rzeki oraz głęboka orka spowodowały, że w większości przypadków zachowały się jedynie fragmenty pochówków.

Poza biżuterią i narzędziami kościanymi, na terenie osady badacze przeszłości znaleźli także warsztat, w którym produkowano dziegieć, używany wtedy jako środek higieniczny, medyczny oraz... impregnujący. W jamie były także fragmenty pieca oraz dwa naczynia. W jednym zapewne węgiel i inne surowce były podgrzewane, a do drugiego spływał gotowy dziegieć.

Odkrycia z ostatnich czterech lat zweryfikowały dotychczasowe hipotezy dotyczące rozwoju miasta. Prawdopodobnie mały gródek z IX wieku, rozwinął się w duży gród w X i XI, a potem się... skurczył i spełniał jedynie funkcje reprezentacyjne i sakralne. Natomiast cała część produkcyjna, rzemieślnicza została przeniesiona na teren obecnego Starego Miasta.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kalisz.naszemiasto.pl Nasze Miasto