Przesłuchani zostali wszyscy świadkowie. Prokuratura po ich zaznaniach postanowiła umorzyć postępowanie z racji tego, że nie doszło w tym przypadku do zagrożenia życia ludzkiego - przyznaje Renata Bocheńska-Bejnarowicz, prokurator rejonowy w Wągrowcu.
Jednocześnie jednak prokuratura o całym zdarzeniu powiadomiła Wielkopolską Izbę Lekarską.
- Ustalono, że lekarz spożył trzy butelki wódki o pojemności 100 ml każda w swoim gabinecie w trakcie wykonywania czynności zawodowych - wyjaśnia Magdalena Mazur-Prus z prokuratury okręgowej w Poznaniu.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?