Centrum Testowe Covid-19 drive thru już działa! [ZDJĘCIA + FILM]

W konferencji udział wzięli m.in. wojewoda wielkopolski Łukasz Mikołajczyk dowódca 12 Wielkopolskiej Brygady Wojsk Obrony Terytorialnej pułkownik Rafał Miernik, starosta krotoszyński Stanisław Szczotka, czy burmistrz Krotoszyna Franciszek Marszałek.

- Mocno zaakcentuję to, że mamy w tej chwili 12 karetek wymazowych, czyli tych, które jeżdżą do osób z podejrzeniem koronawiruse i pobierają wymazy. Do tego zrobiliśmy do tej pory w Wielkopolsce ponad 30 tys. testów. 12 karetek wymazowych, ale jest to pierwszy tego typu punkt pobrań drive thru, wspólnie z Wojskiem Obrony Terytorialnej. Chcę to mocno zaakcentować, że nasze działania w Wielkopolsce bardzo mocno opierają się na współpracy z Wojskiem Obrony Terytorialnej, zarówno tutaj dzisiaj, jak w DPS-ach, jak w szpitalu w Wolicy, gdzie Wojska Obrony Terytorialnej pomagały nam tworzyć tzw. strefy "brudną" i "czystą". Przewoziły pacjentów DPS-ów, czy też kaliskiego Sarusa, do poszczególnych szpitali oraz pomagają w DPS-ach. Ta pomoc jest nieoceniona. I tutaj ogromne podziękowania dla ministra obrony terytorialnej pana Mariusza Błaszczaka za tą przychylność i za to zaangażowanie wojsk w nasze działania. Dzisiaj tutaj inauguracja, natomiast planujemy również ten drive thru w innych miejscach, w innych powiatach w Wielkopolsce - tłumaczył wojewoda wielkopolski Łukasz Mikołajczyk, dodając, że robią oni wszystko, by ograniczyć rozprzestrzenianie się koronawirusa w Wielkopolsce. Tłumaczył, że w Wielkopolsce sytuacja jest opanowana, są 2 szpitale jednoimienne, jest izolatorium i są rozmowy o utworzeniu kolejnego izolatorium i kolejnego szpitala jednoimiennego. - Jest to proces, do którego się przygotowujemy, natomiast w tej chwili w tym największym szpitalu w Wielkopolsce, czyli szpitalu im. Strusia w Poznaniu mamy ponad 300 łóżek wolnych, do tego wolne łózka w Wolicy, więc ten kolejny jest proces przygotowawczy. Chcemy być przygotowani na wypadek kolejnych zarażeń w Wielkopolsce. Do tego 9 laboratoriów, które funkcjonują w Wielkopolsce, ponad 1 tys. próbek wymazów dziennie sprawdzanych. Rozpoczynaliśmy, od 50-60, w tej chwili 1 tys. Rekordy to ponad 2 tys. próbek dziennie - dodał. Mówił również, że planowane jest uruchomienie kolejnych karetek wymazowych i podziękował żołnierzom WOT, inspekcji sanitarnej i samorządowcom.

- W dniu dzisiejszym Wojska Obrony Terytorialnej i nasza Wielkopolska Brygada realizuje pierwszy w Polsce inicjowany przez ministra obrony narodowej oraz przez władze samorządowe i rządowe, projekt badań pobierania wymazów metodą drive thru. W Wojskach Obrony Terytorialnej nazywamy go "test and go". Punkt, w którym dzisiaj się znajdujemy należy do takich punktów typu ciężkiego, biorąc pod uwagę infrastrukturę oraz obsługę. Dlatego punkt taki jest dedykowany do miejsc, gdzie jest zapotrzebowanie na tego typu badań oraz żeby przez dłuższy okres czasu pełnić swoją funkcję i rolę. Tak, jak wspomniał pan wojewoda rozpoczęliśmy od Krotoszyna. Przez najbliższe trzy dni będziemy tutaj m.in. prowadzić takie badania wymazowe. Kolejnym punktem będzie Kalisz. Myślę, że będzie to większe wyzwanie co do demografii, dlatego też planujemy będzie ok tydzień, zgodnie z wnioskiem pana wojewody. Przez ok. tydzień będziemy w Kaliszu i dalej, według mapy wskazań, którą uzgadniamy z Urzędem Wojewódzkim oraz służbami sanitarno-epidemiologicznym. W ramach tego punktu dzisiaj współdziałamy z wojskami operacyjnymi. Są z nami niezawodni chemicy z 6 Batalionu Chemicznego Sił Powietrznych ze Śremu, którzy zajmują się dezynfekcją pojazdów, po wykonaniu badań. W ramach tego punktu zaangażowanych jest ok. 30 żołnierzy, w tym m.in. ratownicy medyczni, którzy są przeszkoleni i uprawnieni do pobierania wymazów, w ramach dwóch linii, które są zorganizowane w tym punkcie - poinformował zebranych pułkownik Rafał Miernik.

- To, co możemy zobaczyć za naszymi plecami, to jest efekt dobrej współpracy. Powiedziałbym, że nawet więcej - współdziałania wszystkich dla dobra naszych mieszkańców. Mobilny punkt poboru wymazów, który powstał tutaj z inicjatywy pana wojewody, realizowany przez Wojska Obrony Terytorialnej, przy udziale służb sanitarnych to była bardzo dobra odpowiedź na zapotrzebowanie naszych mieszkańców. W tym momencie chciałbym podziękować panu wojewodzie, Wojskom Obrony Terytorialnym, służbom sanitarnym, ale także wszystkim zaangażowanym w walkę z wirusem. Myślę, że jak tak dalej będziemy się stosować do wszystkich nakazów, zakazów i poleceń, to łatwiej będzie nam poradzić sobie z epidemią. Myślę, że takie są oczekiwania naszych mieszkańców - tłumaczył burmistrz Krotoszyna Franciszek Marszałek.

- Na ilość mieszkańców, powiat krotoszyński plasuje się na pierwszym miejscu w Wielkopolsce, natomiast chcę podziękować panu wojewodzie za bardzo dobrą współpracę. Myślę, że ten wynik jest też pokłosiem tego, że powiat krotoszyński jest najlepiej przebadanym powiatem w Wielkopolsce na 100 tys. mieszkańców. To jest zasługa pana wojewody, ale myślę, że jest najbardziej z zaawansowanych w Polsce. Chcę podziękować, że czasami w godzinach późnowieczornych miałem możliwość kontaktu z panem wojewodą, a wszelkie prośby kierowane do pana wojewody były realizowane. Chcę podziękować za kompleksowe przebadanie wymazów w DPS-ach: DPS-ie w Baszkowie, gdzie jest 191 pensjonariuszy i 128 pracowników, jak i również DPS w Zdunach u sióstr. Chcę powiedzieć, że mimo iż powiat krotoszyński jest rzeczywiście najbardziej skażony koronawirusem, ale też te dwa DPS-y są wolne od pandemii i oby tak pozostało do końca. Jest stworzony taki system, że nie ma dostępu do osób zewnętrznych, pracownicy pracują tylko w DPS-ach, czyli w DPS-ie w Baszkowie lub w DPS-ie w Zdunach. Nie ma możliwości innej pracy - mówił starosta krotoszyński Stanisław Szczotka.

POLECAMY RÓWNIEŻ: