Chryzantemy. Zaprogramowane tak, żeby rozkwitnąć dokładnie na Wszystkich Świętych. ZDJĘCIA

Produkcja chryzantemy zaczyna się w połowie lipca. Proces jest dość długi i wymagający.

- Chryzantema jest trudna, dlatego że szybko rośnie. I tak naprawdę problem polega na tym, że trzeba hamować jej wzrost, żeby ona nie wyrosła nam na metry, żeby była niska i zwarta, szeroka i zgrabna. To jest najważniejsze i najtrudniejsze dla hodowców, żeby ją odpowiednio ukształtować – zdradza Kamila Rybarczyk, właścicielka Gospodarstwa Ogrodniczego w Oszczeklinie.

Aby kwiaty zakwitły akurat na Wszystkich Świętych, roślina musi być zatem „zaprogramowana”.

- Możemy tak naprawdę wysterować chryzantemy na konkretny okres, czyli na Wszystkich Świętych. Programujemy ją zatem na 1. listopada. Oczywiście programowanie zależy od odmiany, ale polega ono na skracaniu jej dnia. Chryzantema nie może mieć więcej dnia niż 12 godzin. Żeby ładnie zainicjowała pąki i zrobiła ładny kwiat, to powinna mieć mniej niż 12 godzin dnia i więcej nocy. A robimy to po prostu przykrywając ją z jednej strony czarną folią, a z drugiej biała, żeby odbijała światło. Zwróćmy też uwagę, że to jest lato, temperatury po 30 stopni i to jest też trudne, żeby ich nie ugotować – opowiada Kamila Rybarczyk.

Odmian chryzantem jest bez liku. Od drobno kwiatowych po popularne bomby, które w produkcji są najtrudniejsze.

- Trzeba wiedzieć też jaką odmianę dobrać, żeby ona nie chorowała, żeby ładnie urosła i miała ładny kwiat i podobała się wymagającym klientom – dodaje Kamila Rybarczyk.

Każda z odmian ma również całą paletę kolorów. I choć wybierać jest z czego to większość klientów stawia na biel. To właśnie doniczki z białymi kwiatami stanowią 80 procent miejsca w szklarniach hodowców z Oszczeklina. Najmniejszą popularnością cieszą się zaś ciemne kolory.

Tydzień przed Wszystkimi Świętymi to najbardziej intensywny czas dla hodowców kwiatów. Kwiaty hodowane przez około 3 miesiące rozchodzą się właściwie w ciągu tych kilku dni.

- Staramy się, żeby ten kwiat był świeży, więc nie można sprzedawać go miesiąc wcześniej. Chryzantema szybko się rozwija. Jeżeli ma już pąk to przy tak ładnej pogodzie rozwija się w mgnieniu oka, więc chcemy, żeby była pięknie rozwinięta właśnie na ten moment – na Wszystkich Świętych – mówi Kamila Rybarczyk.

Dlatego najważniejsze jest to, aby hodować sprawdzone i pewne odmiany.