OSiR jest dziewiąty w tabeli i przed tygodniem chyba nikt nie spodziewał się, że będzie w stanie zagrozić silnemu i znakomicie dysponowanemu liderowi Arotowi Leszno. Tymczasem podopiecznych Ryszarda Kmiecika spotkał w Komprachcicach bardzo zimny prysznic, bo miejscowi mocno się zmobilizowali i niespodziewanie wygrali 31:25, odnotowując czwartą wygraną w tym roku.
-Każdy zespół jest ciężki i jak to bywa w sporcie ma szansę na zwycięstwo. OSiR poczynił ostatnio wielkie postępy, pokonał lidera i teraz z pewnością będzie chciał powtórzyć sukces – ostrzega kierownik drużyny – Andrzej Spychała.
Gracze Walentego Winokurowa są jednak w wysokiej formie i od czterech spotkań pozostają niepokonani. W ostatniej kolejce po efektownym tryumfie w Kościanie zredukowali do czterech oczek stratę do ŚKPR Świdnicy. –Mimo, iż o nic już nie gramy, cały czas ciężko trenujemy – oznajmia Spychała, który wraz z trenerem Winokurowem nie będzie mógł skorzystać z usług Piotra Nowickiego. 21-letni obrotowy doznał urazu kostki i od trzech dni nie trenuje. Absencja najprawdopodobniej potrwa tydzień.
Mecz Szczypiorno Kalisz – OSiR Komprachcice zostanie rozegrany w sobotę o godz. 17 w hali Arena przy ulicy Hanki Sawickiej.
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?