Marcin Małecki oraz Magdalena Sekura-Nowicka, w imieniu kaliszanek, które pragną zostać matkami, ale z przyczyn zdrowotnych nie mogą zajść w ciążę, złożyli ponownie prośbę do prezydenta Krystiana Kinastowskiego o zabezpieczenie w przyszłorocznym budżecie Kalisza, środków na pilotażowy program dofinansowania zapłodnienia pozaustrojowego. To już kolejna próba przekonania władz Kalisza, aby te dofinansowywały leczenie niepłodności.
- Rządowy program kompleksowej ochrony zdrowia prokreacyjnego okazał się samą diagnostyką problemu niepłodności, nie zaś rozwiązaniem. Ostatecznie zaś został przez Ministerstwo Zdrowia oficjalnie uznany za nieudany i zakończony - tłumaczył radny Malecki. - Uważam, że pomoc dla par starających się o dziecko jest w gestii samorządów, także samorządów poszczególnych miast. Tym bardziej, że poprzedni program zapłodnienia pozaustrojowego to 21 tysięcy żywych urodzeń, tylko przez 3 lata jego funkcjonowania.
Radni prosi o pilotażowe zabezpieczenie środków finansowych w budżecie na 2023 rok dla pierwszych 10 par z Kalisza starających się o dziecko metodą In Vitro. To koszt około 50-60 tys. zł.
- Pary borykające się z problemem niepłodności winny liczyć na pomoc miasta - uważa radny KO. - A w obecnych czasach, na skutek czynników cywilizacyjnych, problem niepłodności dotyczy już w równym stopniu kobiety jak i mężczyzn. Par w różnym wieku, także osób, które wcześniej były zdrowe i posiadają już potomstwo.
Marcin Małecki zaznacza, że zwłaszcza w miastach wielkości Kalisza, pary borykające się z tym problemem, obarczone są dodatkowymi kosztami związanymi z dojazdami na badania i zabiegi do odległych ośrodków klinicznych. A miasta średniej wielkości takie, jak Kalisz wyludniają się.
Polub nas na FB
Obserwuj nas także na Google News
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?