Dopalacze sprzedawane były już w różnych formach, jako pochłaniacze wilgoci, chemia gospodarcza, podpałka do grilla, czy materiały kolekcjonerskie. Teraz wracają jako materiały modelarskie. Jeden z takich punktów działa od niedawna na ulicy Młynarskiej.
b]Dopalacze w Kaliszu były sprzedawane w sklepie, w którym na co dzień miał odbywać się handel akcesoriami do e-papierosów oraz artykułami modelarskimi. Okazuje się, że to tylko pozory. W sklepie znaleziono dopalacze oferowane jako "imitacja płatka śniegu" oraz "imitacja super m. japońskiego".
Czytaj także: Nastolatkowie sami robili dopalacze. 9 osób w szpitalu
Kaliski sanepid informacje o handlu dopalaczami otrzymał 9 czerwca. Kilka dni później w sklepie pojawili się przedstawiciele Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Kaliszu. Zabezpieczono wówczas 81 produktów, które podejrzewano, że są dopalaczami. Wydano decyzje o natychmiastowym wycofaniu ich z obrotu oraz zaprzestania działalności przez działająca w tym miejscu firmę. Kolejna kontrola wykazała, że właściciel sklepu niewiele robi sobie z decyzji wydanej przez sanepid i nadal handluje dopalaczami. Zabezpieczono kolejnych 20 produktów, a pracownicy sanepidu wydali sprzedawcy upomnienie. Jedno z pomieszczeń zostało zaplombowane.
W poniedziałek kolejny raz w sklepie byli pracownicy sanepidu w asyście policji. I tym razem znaleziono 20 podejrzanych produktów. Sanepid ma 18 miesięcy na zbadanie ich składu. Jeśli potwierdzi się, że są to dopalacze, wówczas sprzedawcy grozić będzie kara finansowa od 20 tysięcy złotych do nawet miliona złotych. Są to jednak decyzje administracyjne, od których można się odwoływać.
Byłeś świadkiem interesującego wydarzenia? Napisz do nas: [email protected]
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
