Energa MKS Kalisz wygrywa na inaugurację Ligi Siatkówki Kobiet

Zespół z Kalisza po blisko dziesięciu latach ponownie gra w ekstraklasie. Żeńska siatkówka w Kaliszu wróciła w fantastycznym stylu.Podopieczne Mariusza Wiktorowicza pokonały we własnej hali wypełnionej kibicami pokonały BKS Profi Credit Bielsko-Biała 3:2. Kaliszanki rozpoczęły mecz od dwóch wygranych setów do 21 i 13. Bielszczanki nie zamierzały jednak się poddawać i w trzeciej odsłonie to one były górą. Czwartego seta również wygrały przyjezdne po grze na przewagi. O wyłonieniu zwycięzcy musiał przesądzić tie-break. Okazał się on bardzo zacięty. W samej końcówce lepsze okazały się kaliszanki i to one mogły cieszyć się z bardzo udanej inauguracji rozgrywek.

- Chcieliśmy wygrać i to było widać. Byliśmy dobrze przygotowani taktycznie i spodziewaliśmy się takiej atmosfery, że na trybunach będzie dużo kibiców i będzie to mecz walki - mówi Mariusz Wiktorowicz, trener Energa MKS Kalisz. - W szatni powiedzieliśmy sobie, że wychodzimy jako MKS - M jak miłość do siatkówki, K jak kolektyw niesamowity i S jak siatkówka. Po prostu mamy robić to, co kochamy. Jestem dumny z dziewczyn, bo pokazały charakter w trudnych momentach.

Energa MKS Kalisz - BKS Profi Credit Bielsko-Biała 3:2 (25:21, 25:13, 15:25, 27:29, 15:13)

Energa MKS: Janicka (11), Strózik (18), Budzoń (5), Lazić (14), Cygan (11), Kecman (18), Kulig (libero) oraz Andrzejczak, Sobolewska, Dybek, Głowiak (libero)

BKS Profi Credit: Nowicka (1), Różański (18), Herelova (1), Jagodzińska (16), Moskwa (4), Mucha (21), Maj-Erwardt (libero) oraz Świrad (7) i Krajewska (1)

Zobacz także: Kibice siatkówki podczas meczu Energa MKS Kalisz - BKS Bielsko-Biała [ZDJĘCIA]