Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Energa spóźnia się z rachunkami za prąd

Andrzej Kurzyński
Energa spóźnia się z rachunkami za prąd
Energa spóźnia się z rachunkami za prąd Andrzej Kurzyński
Energa ma problem z wystawianiem faktur za prąd. Mieszkańcy południowej Wielkopolski od kilku miesięcy nie otrzymują rachunków.

Energa od wielu miesięcy wdraża nowy system informatycznej obsługi klientów. Już na początku roku wielu odbiorców skarżyło się na brak rachunku. Wiosną do mieszkańców regionu zaczęły docierać zaległe faktury za kilka miesięcy. Teraz znowu pojawiły się zaległości.

- Już kilka tygodni temu powinienem otrzymać rachunek. Pomyślałem, że może listonosz pomylił skrzynki i mój rachunek wylądował u kogoś innego? Chciałem to sprawdzić i zadzwoniłem na infolinię. W słuchawce usłyszałem, że mam wprowadzić numer klienta, po czym automat odpowiedział, że numer jest nieprawidłowy... Z kolei w biurze obsługi klienta trzeba czekać w kolejce godzinami. A rachunku jak nie było, tak nie ma - oburza się Marek Krzyżanowski z Kalisza.

Energa zapewnia, że jest „wtrakcie stabilizacji systemu”, aliczba klientów, do których przez ostatnie miesiące nie dotarły faktury za energię systematycznie maleje. Niebawem zniecierpliwieni klienci dostaną rachunki.

- W ciągu najbliższych tygodni większość z nich otrzyma jedną zbiorczą fakturę za energię elektryczną za zaległy okres. Zdajemy sobie sprawę, że dla wielu osób zapłata wyższej niż zazwyczaj faktury zawierającej skumulowaną opłatę za kilka cykli rozliczeniowych może stanowić duże obciążenie, stąd też przedłużyliśmy termin na spłatę skumulowanej faktury aż do180 dni od daty jej wystawienia. Klienci sami podejmą decyzję, na jakie części rozłożyć płatność i jak często dokonywać wpłat - wyjaśnia Beata Ostrowska z Grupy Energa.

Nie wszystkim takie rozwiązanie się podoba. - Nie wiem jak wysoki będzie rachunek. Owszem, na jego zapłacenie będzie więcej czasu, ale w tym czasie powinny docierać już kolejne bieżące rachunki - dodaje kali-szanin.

Spółka tłumaczy, że przyprzedsięwzięciach bazujących na systemie informatycznym, w fazie wdrażania „mogą występować pewne problemy operacyjne”.

- Nie mają one jednak wpływu na zabezpieczenie ciągłości dostawy prądu, ani nie generują dodatkowych kosztów dla klienta - dodaje Beata Ostrowska. - Wdrażając nowy system zadbaliśmy o najważniejsze - nasi klienci mają gwarancję dostaw prądu. Pojawiające się problemy z terminowym fakturowaniem i skumulowanymi płatnościami rozwiązujemy systematycznie - na warunkach dogodnych dla klientów.

Koncern zapewnia, że obecnie w nowym systemie bez zakłóceń obsługiwanych jest około 2 milionów klientów indywidualnych, czyli jakieś 98 procent całej bazy. Pozostali muszą więc uzbroić się w cierpliwość.

- Pewne niedogodności związane z problemami wdrożeniowymi nowego systemu billingowego może odczuwać niewielka liczba użytkowników. Wynikają one m.in. ze zmian procesowych wewnątrz systemu billingowego oraz skali i złożoności tak dużego przedsięwzięcia informatycznego - dodaje Ostrowska. - Przepraszamy klientów, którzy odczuli niedogodności związane z fakturowaniem ich należności za zużytą energię.

Byłeś świadkiem interesującego wydarzenia? Napisz do nas: [email protected]

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na kalisz.naszemiasto.pl Nasze Miasto