Pomysł na Festiwal Filmów Optymistycznych zrodził się w Karkonoszach, gdzie w 2001 roku powstał film dokumentalny pod tytułem „Szczęściarz". To portret jeleniogórskiego Pucybuta, któremu spełniły się marzenia. Film był wyświetlany na wielu festiwalach.
- To był impuls, aby stworzyć festiwal filmów pogodnych, pełnych nadziei w ludzi i ich działanie. Szybko okazało się, iż filmów z pozytywnym przesłaniem nie brakuje, a my z ogromną przyjemnością je zbieramy, aby Państwu zaprezentować największą dawkę optymizmu w Polsce – tłumaczą organizatorzy.
W zeszłym roku lubelska publiczność również mogła obejrzeć „Szczęściarza”. Tym razem zobaczymy siedem filmów i jeden promujący festiwal.
- Do dna film dok. 20 min. reż. Maciej Głowiński
- Cellulit film fab. 22 min. reż. Irex Janion
- Szczęściarze film dok. 27 min. reż. Tomasz Wolski
- Brzydkie słowa film fab. 28 min. Marcina Maziarzewski
- Świnka film fab. 15 min. reż. Mateusz Trusewicz
- Daj popatrzeć film dok. 16 min. reż. Nikodem Wojciechowski
- Na północ od Kalabrii film dok. 68 min. reż. Marcina Sauter
Wstęp wolny.
echodnia Drugi dzień na planie Ojca Mateusza
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?