Finał 62. Kaliskich Spotkań Teatralnych. Grand Prix dla Mai Pankiewicz ZDJĘCIA

Kaliskie Spotkania Teatralne to najstarszy i zarazem jeden z najbardziej prestiżowych festiwali teatralnych w Polsce. Jest to jedyny konkurs sztuki aktorskiej w kraju. Złożone ze znawców teatru jury wyłania najlepsze kreacje aktorskie ostatniego roku. Na festiwalu możemy spodziewać się występów nie tylko młodych zdolnych, ale także wielkich gwiazd sceny. Podczas 62. edycji wydarzenia publiczność zobaczyła 14 przedstawień z 18 teatrów i ponad 100 artystów na scenie.

Zanim festiwalowa publiczność poznała werdykt jury, na Scenie Kameralnej zobaczyliśmy jeszcze "Kim jest pan Schmitt?" w reż. Cezarego Ibera - festiwalową propozycję kaliskiego teatru. Potem Teatr Polski w Poznaniu zaprezentował wspaniałą inscenizację "Cudzoziemki" Marii Kuncewiczowej w reż. Katarzyny Minkowskiej.

Publiczność obejrzała również występ zespołu Dziczka, którego repertuar stanowią tradycyjne wiejskie pieśni - obrzędowe, liryczne, religijne - z różnych regionów Ukrainy oraz Podlasia.

- Każdy ze spektakli był zrobiony w zupełnie innym stylu. Mogliśmy oglądać bogactwo artystycznych widowisk, co myślę jest o tyle ważne, że zmienność tych spektakli wpływała na ciekawszy odbiór widzów - powiedział Bartosz Zaczykieiwcz, szef kaliskiej sceny i zarazem dyrektor festiwalu.

Jacek Wakar, krytyk teatralny i dziennikarz, który prowadził podczas festiwalu spotkania z aktorami również podkreślał, że program festiwalu był bardzo różnorodny.

- Mogliśmy przez ten tydzień zobaczyć bardzo różne przedstawienia i konwencje teatralne, a także rozmaite teatralne języki - tłumaczył Jacek Wakar. - Poziom oceniam bardzo wysoko, znalazłbym jedynie dwa albo trzy przedstawienia nieudane, które artystycznie się nie obroniły. Ale większość była ciekawa, a gros z nich odniosła sukces już wcześniej.

Festiwal od lat ma swoją wierną publiczność. "Jesteśmy tutaj co roku", "Festiwal jest z nami od lat. Ubogaca i uwrażliwia Kalisz i nadaje kolorytu miastu", "Wiele razy byliśmy już na spektaklach w ramach KST. Dzięki spotkaniom jest głośno o kaliskim teatrze" - tłumaczyli widzowie.

Publiczność zgodziła się z jurorami, bo miano najlepszej aktorki przypadło Mai Pankiewicz za rolę Soni w sztuce Antoniego Czechowa "Wujaszek Wania". Werdykt jednak wzbudził nieco kontrowersji wśród publiczności i części dziennikarzy. Dziwi trochę fakt nie zauważenia aktorów z Teatru Polskiego w Poznaniu czy też zespołu Teatru im. Jana Kochanowskiego w Opolu i ich sztuki "Badania Ściśle Tajne".

- Łaska pańska na pstrym koniu jeździ. Akurat nasza wrażliwość doceniła role Soni. I to było jednogłośne. Jest to aktorstwo najwyższej próby - tłumaczyła Dorota Ignatiew, członkini jury.

- Prowadziliśmy dość zacięte dyskusje, za wyjątkiem Grand Prix - powiedział Rafał Turowski, członek jury. - Maja Pankiewicz zagrała tę rolę w sposób niesłuchanie intuicyjny.

Jury po obejrzeniu 14 konkursowych spektakli postanowiło przyznać następujące nagrody:

Nagrodę im. Jacka Woszczerowicza ufundowaną przez Związek Artystów Scen Polskich (w wysokości 3000 zł) otrzymała Barbara Wypych za rolę Ilony w sztuce Marka Modzelewskiego "Kto chce być Żydem" z Teatru Współczesnego w Warszawie w reżyserii Wojciecha Malajkata.

- Dzisiaj spełniło się moje marzenie, bo przyjechałam do Kalisza ze spektaklem, który bardzo lubimy grać, z powodu ważnego tematu, jak i kwestii towarzyskiej. Musiałam powstrzymać łzy po zejściu ze sceny. To była piękna i długa droga, żeby wejść na scenę kaliskiego teatru - powiedziała aktorka zaraz po spektaklu.

Specjalną Nagrodę Aktorską, którą ufundowali właściciele Hotelu-Restauracji "Pałac Tłokinia", Angelika i Piotr Mazek - dla aktora na początku drogi artystycznej (w wysokości 3000 zł) otrzymał Paweł Charyton za rolę w spektaklu "Śnieg" wg Orhana Pamuka w reżyserii Bartosza Szydłowskiego, będącego koprodukcją Teatru Łaźnia Nowa w Krakowie, Gdańskiego Teatru Szekspirowskiego, Teatru Studio w Warszawie oraz Teatru Śląskiego im. St. Wyspiańskiego w Katowicach.

Nagrodę im. Ignacego Lewandowskiego za rolę epizodyczną (w wysokości 3000 zł) otrzymał Daniel Dobosz za rolę Terrorysty w spektaklu "Śnieg" wg Orhana Pamuka w reżyserii Bartosza Szydłowskiego, będącego koprodukcją Teatru Łaźnia Nowa w Krakowie, Gdańskiego Teatru Szekspirowskiego, Teatru Studio w Warszawie oraz Teatru Śląskiego im. St. Wyspiańskiego w Katowicach.

Nagrodę zespołową (o łącznej wysokości 14000 zł) otrzymał zespół aktorski spektaklu "Awantura w Chioggi" Carla Goldoniego w reżyserii Pawła Aignera z Teatru Wybrzeże w Gdańsku: Maciej Konopiński, Katarzyna Kaźmierczak, Agata Bykowska, Jakub Nosiadek, Michał Jaros, Małgorzata Oracz, Katarzyna Michalska, Urszula Kobiela, Grzegorz Otrębski, Marzena Nieczuja Urbańska, Adam Turczyk, Grzegorz Gzyl i Marcin Miodek.

Trzecią nagrodę aktorską (w wysokości po 4000 zł) otrzymali aktorzy Teatru Narodowego w Warszawie Justyna Kowalska i Mateusz Rusin za role w spektaklu "Tchnienie" Duncana MacMillana w reżyserii Grzegorza Małeckiego.

- Zdecydowanie podczas festiwalu jest większy "power" na scenie. To nowa, nieznana przestrzeń, inacznej niesie się głos. Z drugiej strony jest trochę jak na wakacjach. Jest zabawa, wspólne obiady, a ten towarzyski klimat przenosi się potem na scenę - powiedziała Justyna Kowalska. - Ten spektakl bardzo kochamy i nawet nie myślimy o nim w kontekście nagród, choć nie będę ukrywać, że byłoby to bardzo miłe.

Druga nagroda aktorska (w wysokości po 6000 zł) trafiła ex aequo do aktora Teatru Ludowego w Krakowie Piotra Franasowicza za rolę Astrowa w sztuce Antoniego Czechowa "Wujaszek Wania" w reżyserii Małgorzaty Bogajewskiej oraz do aktora Teatru Dramatycznego w Warszawie Łukasza Lewandowskiego za rolę Jerzego w spektaklu "Sztuka intonacji" Tadeusza Słobodzianka w reżyserii Anny Wieczur.

Pierwszą nagrodę aktorską (w wysokości 8 000 zł) otrzymała Dominika Bednarczyk, aktorka Teatru im. Juliusza Słowackiego w Krakowie za rolę Konrada w spektaklu "Dziady" Adama Mickiewicza w reżyserii Mai Kleczewskiej.

Grand Prix 62. Kaliskich Spotkań Teatralnych (w wysokości 15 000 zł) otrzymała Maja Pankiewicz za rolę Soni w sztuce Antoniego Czechowa "Wujaszek Wania" w reżyserii Małgorzaty Bogajewskiej z Teatru Ludowego w Krakowie.

Od kilku lat przyznawane są nagrody publiczności. Miano Naj-Bogusławskiego spektaklu otrzymała "Sztuka intonacji" Tadeusza Słobodzianka w reżyserii Anny Wieczur z Teatru Dramatycznego w Warszawie.

Publiczność zgodziła się z jurorami, bo miano Naj-Bogusławskiej aktorki oraz voucher na tygodniowy pobyt w Apartamentach Klifowa Rewal położonych przy samym morzu ufundowany przez MTM Consulting Developer otrzymała Maja Pankiewicz za rolę Soni w sztuce Antoniego Czechowa "Wujaszek Wania" w reżyserii Małgorzaty Bogajewskiej z Teatru Ludowego w Krakowie.

Patronat nad wydarzeniem objęła "Ziemia Kaliska" i "Głos Wielkopolski".