Finał Pucharu Polski w Siatkówce Kobiet odbędzie się w Kaliszu

- Ważne dla mnie jest to, by w Kaliszu gościła siatkówka na najwyższym poziomie, by zawodniczki mogły zagrać w mieście z siatkarskimi tradycjami, gdzie nie brakuje najlepszych kibiców.- mówił Jacek Kasprzyk, prezes zarządu PLPS, po spotkaniu z władzami Kalisza w grudniu ubiegłego roku.

W piątek władze Profesjonalnej Ligi Piłki Siatkowej poinformowały, że Finał Pucharu Polski w Siatkówce Kobiet odbędzie się w Kaliszu, a mecze będą rozgrywane 2 i 3 kwietnia.

Czterech zwycięzców ćwierćfinałów Pucharu Polski powalczy o pierwsze klubowe trofeum w 2016 roku w miejscu wyjątkowym dla kobiecej siatkówki. Gdy przed ponad dziesięcioma laty powstawała zawodowa liga kobiet, Grześki Goplana Kalisz zajęła trzecie miejsce w Lidze Siatkówki Kobiet. W kolejnym sezonie ekipa z Kalisza wygrała ligę i zdobyła Puchar Polski, a do sukcesów prowadził ją trener Igor Prielożny. W sumie zespół z Kalisza triumfował w Pucharze Polski aż czterokrotnie.



– Obecny turniej finałowy będzie dla Kalisza swoistym powrotem do wspaniałej przeszłości i zarazem szansą na promocję i pokazanie kobiecej ligowej siatkówki na najwyższym poziomie. Mam nadzieję, że sam turniej dostarczy co najmniej tyle samo emocji, co turniej finałowy mężczyzn, być może będą także niespodzianki, takie jak choćby przed rokiem w Kędzierzynie-Koźlu – mówi Jacek Kasprzyk, prezes Profesjonalnej Ligi Piłki Siatkowej S.A.

W tym momencie trwa walka o miejsce w czołowej czwórce. Wszystko będzie jasne już 16 marca, gdy rozegrane zostaną starcia ćwierćfinałowe. Zmierzą się w nich Budowlani Łódź z Tauronem MKS, Polski Cukier Muszynianka z Impelem, Chemik Police i PGE Atom Trefl czekają jeszcze na rywali z rundy wstępnej (rozgrywana będzie 2-3 marca).

W Kaliszu w sobotę 2 kwietnia rozegrane zostaną dwa mecze półfinałowe. Finał zaplanowano na niedzielę 3 kwietnia. Spotkania będą rozgrywane w hali Kalisz Arena.

Byłeś świadkiem interesującego wydarzenia? Napisz do nas: [email protected]