Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Finały PGNiG Pucharu Polski w piłce ręcznej kobiet i mężczyzn w Kaliszu. Wielka mobilizacja kibiców

Andrzej Kurzyński
Finały PGNiG Pucharu Polski w piłce ręcznej kobiet i mężczyzn w Kaliszu. Wielka mobilizacja kibiców
Finały PGNiG Pucharu Polski w piłce ręcznej kobiet i mężczyzn w Kaliszu. Wielka mobilizacja kibiców Materiały prasowe
Wielkimi krokami zbliża się wielkie święto piłki ręcznej w Kaliszu. Już w weekend odbędą się Finały PGNiG Pucharu Polski w piłce ręcznej kobiet i mężczyzn. Bilety do kupienia na eBilet.pl oraz w hali Kalisz Arena. Specjalna pule biletów mamy dla Czytelników gazety "Ziemia Kaliska".

W weekend w Kaliszu będzie można zobaczyć w akcji najlepsze zespoły, które powalczą o prestiżowe trofeum PGNiG Puchar Polski.

W sobotę (12 maja) na parkiecie kaliskiej hali Arena, jako pierwsze o pucharowe trofeum o godz. 15:00 powalczą panie. Uczestniczkami finałowych rozgrywek będą kluby MKS Perła Lublin i SPR Pogoń Szczecin.

W niedzielę (13 maja) do rywalizacji o godz. 17:45 przystąpią męskie drużyny. O miano najlepszej powalczą PGE Vive Kielce i Azoty Puławy.

Bilety na te wydarzenia można kupić na stronie eBilet.pl. Bilety na mecze finałowe PGNiG Pucharu Polski będą też dostępne w kasach hali Arena, w sobotę i niedzielę od godz. 12 00.

Dla fanów piłki ręcznej niespodziankę przygotowała też redakcja gazety "Ziemia Kaliska". Do rozdania mamy po dziesięć wejściówek zarówno sobotni, jak i niedzielny finał. Otrzymają je osoby, które jako pierwsze zgłoszą się do redakcji przy ulicy Górnośląskiej 10 z aktualnym wydaniem gazety w ręku. Czekamy od godziny 9.00.

Na trybunach hali Kalisz Arena z pewnością będzie panowała gorąca atmosfera. Do grodu nad Prosną wybiera się duża grupa kibiców z Kielc. Fani mistrzów Polski zapowiadają, że do Kalisza jada po puchar. Członkowie klubu kibica "Iskra Kielce" przygotowali specjalny apel do wszystkich sympatyków żółto-biało-niebieskich.

- Przed nami bardzo trudne zadanie w Pucharze Polski. Tym razem jednak nie sportowe (choć nikt nie lekceważy Puław, po prostu nie na tym chcę się w tym artykule skupić), a kibicowskie. Dlaczego? Bo strasznie trudno jest zmobilizować ludzi do wyjazdów krajowych. Liga Mistrzów, Final4, owszem, ale do Kalisza? Dodatkowo odwieczny rywal postanowił sprawić niespodziankę i nie awansował do finału. Z drugiej strony niejednokrotnie pokazywaliśmy, że potrafimy robić wielkie rzeczy. Tysiąc osób w Płocku, przemarsz w Kolonii, wsparcie na treningach czy doping podczas meczów domowych. Potraktujmy więc ten finał jako kolejne wyzwanie. Kolejny cel do zrealizowania w drodze po następne klubowe trofeum - czytamy na forum kibiców z Kielc.

Dodatkową motywacją ma być fakt, że w tym roku przypada 100-lecie piłki ręcznej w Polsce.

- Jako kibicom jednej z najbardziej utytułowanych drużyn w historii polskiego szczypiorniaka, wypada nam jak najlepiej zaprezentować się w Kaliszu, czyli kolebce polskiej piłki ręcznej - dodają kibice PGE VIVE Kielce.

Mobilizacja trwa też w szeregach kibiców z Puław.

- Po raz pierwszy nasz Klub zaszedł tak wysoko w rozgrywkach pucharowych. Jest to historyczny moment nie tylko dla samego Klubu, ale również dla zawodników i nas kibiców. Nie wyobrażamy sobie by w Kaliszu mogło zabraknąć Ósmego Zawodnika KS Azoty Puławy - piszą fani puławskiego zespołu.

Byłeś świadkiem interesującego wydarzenia? Napisz do nas: [email protected]

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kalisz.naszemiasto.pl Nasze Miasto