Godzinka dla serca miała podwójny wymiar. Uczestnicy biegu mogli w ten sposób zrobić coś dla siebie, czyli zadbać o kondycję, a przy okazji mogli tez okazać serce innym. Podczas biegu zbierane były datki na rzecz podopiecznych kaliskiej Fundacji Chops. Dodatkowo Roman Żarnecki, prezes fundacji, przekazał dla jednego z biegaczy firmową bluzę z maratonu londyńskiego. Trafiła ona do biegaczki startującej z numerem 14.
Walentynkowy bieg przyciągnął blisko 90 osób. Oprócz miłośników biegania nie zabrakło też sporej grupy fanów marszu z kijkami. Trasa wiodła alejkami parku miejskiego. Uczestnicy nie ścigali się o jak najlepsze miejsca. W tym przypadku liczył się aktywny udział.
Każdy z uczestników otrzymał pamiątkowy medal oraz ciepły posiłek.
Walentynkowa zemsta. Zoo w El Paso daje szansę na nazwanie karaluchów imieniem byłych partnerów
RUPTLY
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?