Gramy nad Prosną w Kaliszu. Dżem na zakończenie festiwalu [ZDJĘCIA]

Trwający dwa dni festiwal ruszył 11 września. Na początek - przesłuchania kapel zakwalifikowanych do konkursu i koncert grupy Red Scalp, laureatów ubiegłorocznego festiwalu. Dzień później - ogłoszenie laureatów festiwalu i koncerty gwiazd. W tym roku o nagrody walczyło osiem zespołów, ostatecznie jury w składzie: Marta Mielcarek, Anna Kowalkiewicz-Oligny i Paweł "Freebird" Michaliszyn postanowiło wyróżnić sześć grup. Pierwsze miejsce i 5000 zł otrzymała grupa Atme z Wrocławia. Wokalista zespołu, Łukasz Pawełoszek, otrzymał także 2000 zł nagrody dla najlepszego wokalisty. Drugie miejsce ex aequo i po 2000 zł otrzymały dwa zespoły z naszego regionu - Domniemani z Ostrowa Wielkopolskiego i De Indigo z Kalisza. Trzecie miejsce i 1500 zł otrzymał solista - klawiszowiec Szymon Wójciński z Poznania grający pod pseudonimem Piano Vooyt. Jurorzy przyznali także dwa wyróżnienia dla zespołów: Moove z Torunia i Folya z Kielc.

Dziewiąty rok festiwalu "Gramy nad Prosną" to także nowa lokalizacja wydarzenia. Imprezę przeniesiono z hali Arena na pl. św. Stanisława i zrezygnowano także z biletów. Mimo tego pierwszego dnia festiwalu pod sceną bawiło się niewiele osób. W sobotę laureaci oraz poprzedzający gwiazdę wieczoru zespół Staszczyk także grali dla garstki osób. Tłumnie zrobiło się dopiero tuż przed koncertem grupy Dżem. Legendarna formacja do Kalisza wróciła po dwóch latach, by ponownie wystąpić na scenie festiwalu. Przez lata, od pierwszej edycji, festiwal nosił imię Pawła Bergera, tragicznie zmarłego klawiszowca grupy Dżem, a sama formacja regularnie przyjeżdżała do Kalisza na koncerty w ramach festiwalu.

Organizatorem festiwalu jest Miasto Kalisz oraz Ośrodek Sportu, Rehabilitacji i Rekreacji. Głównym sponsorem wydarzenia była firma Energa.

Kalisz.naszemiasto.pl Dołącz do naszej społeczności na Facebooku!