Dzieci z kaliskiego Domu Dziecka napisały listy do Świętego Mikołaja. Ich małe, świąteczne marzenia od 12 lat stara się spełniać Hotel Europa oraz sponsorzy, którzy włączają się do akcji.
- Co roku już w listopadzie dzieci piszą listy do Świętego Mikołaja i te ich życzenia zostają spełnione. Dodatkową atrakcją jest kolacja świąteczna z może niekoniecznie może zdrowym, ale jak bardzo uwielbianym przez dzieci jedzeniem. A gościmy tutaj co roku od wielu lat. Dzieci czekają zawsze i na prezenty i na to spotkanie. Cieszymy się, że w tym roku się udało, bo w ubiegłym roku pandemia nam uniemożliwiła spotkanie, ale i tak właściciele mimo że mieli też sytuację ciężką ze względu na obostrzenia to i tak dostarczyli nam do domu prezenty i hamburgery, pizze. Nawet wtedy tradycja nie została przerwana – mówi Marzena Konopka, dyrektor Domu Dziecka w Kaliszu.
Hotel Europa zorganizował paczki dla dzieci z Domu Dziecka
Większość mieszkańców Domu Dziecka w Kaliszu to nastolatkowie, dlatego w listach od Mikołaja dominowały bony podarunkowe do różnych sklepów.
- W tym roku widzimy, że w tym roku było nieco ciężej jest ufundować te paczki, znaleźć sponsorów, ale udało się zebrać wszystkie paczki. Dla nas to już tradycja. Nie wyobrażam sobie, żebyśmy tego nie zorganizowali. Dla nas najważniejsze są dzieci. Ich uśmiech i zadowolenie. A myślę, że wszyscy się podczas tej akcji realizują i mają z niej przyjemność – mówi Artur Owczarek, właściciel Hotelu Europa i pomysłodawca akcji.
Wigilia w Domu Dziecka
Dzieci czekają jeszcze wspólne wigilie w Domu Dziecka. Niektóre na Święta będą ze swoimi biologicznymi rodzinami.
- Zawsze mamy wspólną wigilię tuż przed 24. grudnia. Zwykle zapraszamy również sponsorów i gości. Natomiast w zeszłym roku i w tym ze względu na pandemię nie nikogo nie zaprosiliśmy. Później te dzieci, które mają możliwość pójścia do domu, to święta spędzą ze swoją biologiczną rodziną. Natomiast te, które zostaną to mają drugą wigilię 24. grudnia, bo ta wcześniejsza jest po to, żeby dzieci spędziły ten czas wszystkie razem, bo tworzymy wspólnotę – opowiada Marzena Konopka.
Dom Dziecka w Kaliszu od stycznia mieści się w trzech placówkach
Obecnie podopieczni Domu Dziecka mieszkają w trzech małych domach – dwóch przy ulicy Skarszewskiej, gdzie mieszka po 14 dzieci i jednym przy ul. Prostej, gdzie jest 10 osób. Taki podział wymusiły zmiany w przepisach ustawy o wspieraniu rodziny i systemie pomocy zastępczej.
- To są trzy odrębne placówki, ale praktycznie niewiele się u nas zmieniło, bo dzieci są ze sobą zżyte i nie wyobrażamy sobie, żeby nie miały ze sobą kontaktu, żeby się nie spotykały – wyjaśnia dyrektorka Domu Dziecka w Kaliszu.
W kaliskim Domu Dziecka mieszka obecnie 38 dzieci. Większość ma powyżej 10 lat, ponieważ zgodnie z przepisami młodsze dzieci powinny przebywać w rodzinnych domach dziecka lub w rodzinach zastępczych. Wyjątkiem są te maluchy, które mieszkają w Domu Dziecka ze swoim starszym rodzeństwem.
Zobacz także:
Polub nas na FB
Obserwuj nas także na Google News
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?