Jagódka trafiła na OIOM. Zbiórka na najdroższy lek świata musi przyspieszyć!

Kaszel, wysoka gorączka i trudności z oddychaniem spowodowały, że Jagódka trafiła w ostatnich dniach do kaliskiego szpitala. Niestety w ćzwartek jej stan pogorszył się na tyle, że musiała zostać przetransportowana na OIOM do Ostrowa Wielkopolskiego.

- Kochane Anioły pierwsza noc na oiomie Jagódki i stan nadal bez zmian. Ta noc była dla mnie tragiczna bez córki nie mogłam przy niej być pogłaskać przytulić. I choć leży taka bezbronna na tym łóżeczko wiedziała rano że jestem złapała mnie za palec i nie chce puścić. Wiem że jesteście kochane Anioły ze mną że walczycie o moje dziecko. Ale błagam was udostępniajcie gdzie się da każda złotówka się liczy. Ja w tej chwili tylko mogę czuwać przy moim Aniołku choć brakuje sił nawet na płacz nie poddam się będę walczyć aby moja Jagódka miała normalne dzieciństwo. Błagam was o pomoc dla mojego jedynego wymarzonego dziecka – napisała na grupie Jagódka kontra SMA Kasia Czajka, mama Jagódki.

Sił nie dodaje świadomość, że na najdroższy lek świata wciąż brakuje ogromnej sumy pieniędzy. Złą informacją jest również to, że lek zdrożał. Teraz kosztuje już ponad 10 milionów zł!

Na ten moment udało się zebrać 42,5 procenta potrzebnej sumy. Na uzbieranie brakującej kwoty zostało niewiele czasu, ponieważ lek może zostać podany do określonej wagi. Do jej uzyskania Jagódce brakuje zaledwie 3 kilogramy.

Zbiórka trwa na portalu Siepomaga.pl TUTAJ. Pomóc można również licytując różne ciekawe przedmioty na grupie Jagódka kontra SMA na Facebooku TUTAJ. Wtedy pomagając można skorzystać, kupując w okazyjnej cenie ubranka, akcesoria dla dzieci, książki lub też licytując usługi u kosmetyczki czy fryzjera.

Pomóc Jagódce będzie można również podczas niedzielnego festynu w Kamieniu. Na boisku Sportowym KS Kamień Start od godziny 12:00 czekać będą alpaki, tańce z Indianami i moc atrakcji dla dzieci i dorosłych.

Niestety z powodu małej liczby osób chętnych, do skutku nie dojdzie koncert w Szczytnikach.