Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jakie drzewko kupić, żeby nie osypało się już po wigilii

BH
Jakie drzewko kupić, żeby nie osypało się już po wigilii
Jakie drzewko kupić, żeby nie osypało się już po wigilii arch. kalisz.naszemiasto.pl
Świerk, sosna, jodła, a może daglezja? Wybór choinki zależy od osobistych upodobań. Ekspert radzi na co zwrócić uwagę.

Większość ekspertów z Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu jest zwolennikami kupowania żywego drzewka ze specjalnych plantacji, zamiast plastikowej choinki. To znacznie życzliwsze dla środowiska.

Dr Włodzimierz Kita z UPWr, który sam kupuje na święta świerk, radzi na co zwracać na placu z choinkami uwagę, by nie okazało się, ze drzewko osypie się już w kilka godzina po zjedzeniu wigilijnych pierogów.

- Przede wszystkim to ma być żywa zieleń, drzewko trzeba zdyskwalifikować jeśli gdziekolwiek pojawiły się miejscowe żółknięcia. Można też po gałązce delikatnie przejechać ręką „pod włos” - ze świeżo ściętej choinki przy takim zabiegu nie powinny spadać igły… co najwyżej dwie, trzy - tłumaczy botanik i fitopatolog.

Ekspert dodaje, że jeśli kupujemy choinkę w doniczce, z założeniem, że posadzimy ją wiosną, dobrze byłoby mieć pewność, że ma nieuszkodzone korzenie. Podczas tzw. szkółkowania na plantacji drzewko wielokrotnie przesadzano. To zabieg, który powoduje, że korzenie są zagęszczone, zwarte, a takie drzewo łatwo znosi kolejne przesadzanie. Jeśli nie było prawidłowo szkółkowane, lub korzenie nadmiernie przycięto, przygotowując choinkę na sprzedaż, ma ona niewielkie szanse na przeżycie w nowym miejscu.

Ale to trudno sprawdzić w sklepie czy na placu, trzeba więc zaufać sprzedawcy. Jeśli na przedwiośniu przy wsadzaniu okaże się, że korzenie zostały obcięte, nie warto jej sadzić.

Odblaski najbardziej problematyczną grupą w regulacji oznakowania drogowego. "Można uzyskać różne efekty"

Agencja TVN

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dyrektor Zamku Królewskiego w Warszawie przyjechał do Leszna

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kalisz.naszemiasto.pl Nasze Miasto