Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jędrzejak podpisał kontrakt

Ryszard BINCZAK
Tomasz Jędrzejak podpisał nowy kontrakt na 2005 rok z Klubem Motorowym Intar. Prezes Jan Łyczywek nie ukrywa, że jest bardzo zadowolony, iż żużlowiec ten pozostał w Ostrowie.

Tomasz Jędrzejak podpisał nowy kontrakt na 2005 rok z Klubem Motorowym Intar. Prezes Jan Łyczywek nie ukrywa, że jest bardzo zadowolony, iż żużlowiec ten pozostał w Ostrowie.

Najlepszy zawodnik Intaru miał wiele propozycji i to z klubów występujących w ekstralidze. Wybrał jednak Intar, gdyż, jak twierdzi, chce razem z działaczami i trenerem Janem Grabowskim odbudować ostrowski żużel.

- W przyszłym sezonie startował będę w trzech ligach - szwedzkiej, duńskiej i polskiej - twierdzi Tomasz Jędrzejak. - Jednak najważniejsza będzie dla mnie ta ostatnia. Chcemy bowiem powalczyć o miejsce w czołowej czwórce pierwszej ligi.

Nie ma Dyma

Ostrowski klub jest zainteresowany, aby w drużynie pozostali także Artur Pietrzyk oraz Adam Fajfer. Prezes potwierdził, iż z tymi zawodnikami zostały przeprowadzone rozmowy i i obie strony są bardzo blisko podpisania kontraktów. Intar nie jest natomiast zainteresowany usługami Piotra Dyma. Żużlowiec ten w minionym sezonie spisywał się znacznie poniżej swoich możliwości. Jego dobre występy można pewnie policzyć na palcach jednej ręki. Niewielkie są również szanse na starty w barwach ostrowskiego zespołu Przemysława Tajcherta i Marka Latosiego. Co prawda obaj mają ważne kontrakty, ale nie można wykluczyć, iż zostaną wypożyczeni do innych klubów. Ostateczna decyzja w tej sprawie należeć będzie do trenera Jana Grabowskiego. Działacze Intaru nadal poszukują jeszcze jednego zawodnika polskiego.

- Nie mogę zdradzić nazwisk, ale rozmowy prowadzimy z kilkoma znanymi w kraju żużlowcami - mówi Jan Łyczywek.
Nieoficjalnie wiadomo, że Intar widziałby w swoim składzie: Sławomira Drabika, Kszysztofa Słabonia, Macieja Kuciapę czy Tomasza Rempałę.

Zagraniczne transfery

W Ostrowie szukają również zawodników zagranicznych. Dziś wiadomo, że z jednym żużlowcem kontrakt na pewno zostanie podpisany. Jeśli natomiast uda się znaleźć drugiego sponsora tytularnego, to nie można wykluczyć, iż szkoleniowiec będzie miał do swojej dyspozycji nawet dwóch obcokrajowców.

- Z żużlowcami tymi rozmawia się bardzo trudno, gdyż ich wymagania finansowe są spore - mówi prezes Intaru. - Jestem jednak przekonany, że w końcu dojdziemy z którymś z zawodników do porozumienia. Oczywiście szukamy wartościowych żużlowców, którzy gwarantują zdobycz punktową na przyzwoitym poziomie.

W grę wchodzi wielu kandydatów. Najczęściej wymienia się: Marka Lorama, Billy’ego Hamilla, Petera Karlssona, Jespera Jensena. Nie można jednak wykluczyć, że w Ostrowie pozostanie Matej Ferjan lub Niklas Klingberg, który w tym sezonie bronili barw Intaru.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kalisz.naszemiasto.pl Nasze Miasto