Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kaliscy siatkarze walczą w play-off. MKS Kalisz - WKS Sobieski Arena Żagań 1:1. ZDJĘCIA

Andrzej Kurzyński
W weekend siatkarze MKS Kalisz rozpoczęli rywalizację w fazie play off II ligi z drużyną WKS Sobieski Arena Żagań. Po dwóch meczach rozegranych w Kaliszu jest 1:1.

Kaliscy kibice odwiedzający halę przy ulicy Łódzkiej mieli jeszcze w pamięci niedawne ligowe zwycięstwo kaliszan z ekipą z Żagania i tym razem również spodziewali się takiego samego rezultatu. Tymczasem goście sprawili gospodarzom zimny prysznic wygrywając 3:0 (22:25, 25:27, 22:25).

- Po rundzie zasadniczej mówiłem, że zrobiliśmy bardzo wiele. Osiągnęliśmy bardzo dobry wynik, którego nikt się nie spodziewał. I teraz możemy zrobić jeszcze lepszy, ale musimy zagrać na luzie. Niestety nie udało się. Wyszli tak zdenerwowani, że nie poznawałem w ogóle chłopaków. 70 proc. umiejętności stracili na tym, że wyszli tak spięci i to było widać. Nie zapomnieli przecież grać i byli w dobrej formie. Niestety nerwy odmówiły posłuszeństwa - ocenił pierwszy mecz swoich podopiecznych trener Marian Durlej. - Rywal grał dobrze, ale nie był też zmuszony do lepszej gry, czy błędów. Myśmy grali tak, że sami popełnialiśmy błędy. W pierwszym secie aż jedenaście. To zbyt dużo - dodaje szkoleniowiec MKS-u.

Kaliscy zawodnicy zrehabilitowali się w niedzielę. Przegrywając już 0:2 doprowadzili ostatecznie do tie-breaka i pokonali wojskowych 3:2 (23:25, 22:25, 25:20, 25:13, 15:12). Spora w tym zasługa rezerwowych - Tobiasza Piechocińskiego i Marcina Ozdowskiego, którzy pojawili się na parkiecie w szeregach MKS-u i w trzecim secie odmienili losy spotkania.

Teraz rywalizacja na dwa mecze przenosi się do Żagania. Jeśli tam kaliszanie wygrają choćby jedno spotkanie, wówczas decydujące, piąte spotkanie odbędzie się w środę, 17 kwietnia w Kaliszu.

I mecz MKS Kalisz - Sobieski Arena Żagań 0:3 (22:25, 25:27, 22:25)

MKS: Pękalski, Porada, Rohnka, Łazarowicz, Lipa, Konieczny oraz Wroniecki (l), Skadłubowicz, Kowalewski, Piechociński, Klimański, Ozdowski.

Sobieski: Grześkowiak, Lis, Śląski, Świerzewski, Sajdak, Janusz oraz Michał Baumgarten (l), Maciej Baumgarten, Kaczurowski.

II mecz: MKS Kalisz - Sobieski Żagań 3:2 (23:25, 22:25, 25:20, 25:13, 15:12)

MKS: Pękalski, Porada, Rohnka, Łazarowicz, Lipa, Konieczny oraz Wroniecki (l), Skadłubowicz, Piechociński, Klimański, Ozdowski.

Sobieski: Grześkowiak, Lis, Śląski, Świerzewski, Sajdak, Janusz oraz Michał Baumgarten (l), Maciej Baumgarten, Kaczurowski.

Byłeś świadkiem interesującego wydarzenia? Napisz do nas: [email protected]

Wiadomości z Twojego miasta prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas!

Kalisz.naszemiasto.pl Dołącz do naszej społeczności na Facebooku!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kalisz.naszemiasto.pl Nasze Miasto