Ziemowit Fincek od stycznia uczestniczy w Programie Rezydencji Artystycznych "Pilotenkueche" w Lipsku. Został on wybrany spośród wielu zgłaszających się młodych artystów. Pod wieloma względami program jest "międzynarodowym lotniskiem dla artystów z uwagi na przystępność cenową miasta, bliskość Berlina, Amsterdamu, Pragi i Paryża oraz dynamiczną kulturę niezależną. Od kilku lat Lipsk jest ważnym punktem na mapie świata sztuki, w którym zbiegają się alternatywne praktyki artystyczne i odważna strategia promocji miasta poprzez wydarzenia kulturalne.
Na sobotni wernisaż wystawy młodych artystów z Danii, Węgier, Szwecji, Polski, Stanów Zjednoczonych do Lipska udała się delegacja z Kalisza: naczelnik wydziału kultury Grażyna Dziedziak, dyrektor galerii Tarasina Joanna Dudek oraz oraz Maciej Garbowicz, przedstawiciel Rady Artystyczno-Programowej galerii Tarasina. W całkowicie odnowionym studio o powierzchni 465 m² znajdującym się w starej fabryce drutu kolczastego przypatrywali się efektom kreatywnej pracy rezydentów, uczestniczyli w performansie i koncercie. Projekt "Pilotenkueche" łączy wybranych twórców z całego świata z lokalnymi uczestnikami stwarzając im wspólną przestrzeń, która umożliwia eksperymentowanie, współpracę i dyskurs w alternatywnym środowisku przestrzeni pofabrycznych. Dzięki temu Lipsk żyje energią młodych ludzi.
Zobacz także:
Polub nas na FB
Obserwuj nas także na Google News
Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?