Kaliski Budżet Obywatelski. Radni Polska 2050 chcą zmian

W tym tygodniu radni, przed czwartkową sesją Rady Miasta Kalisza, będę dyskutowali podczas komisji nad proponowany przez prezydenta regulamin Budżetu Obywatelskiego Miasta Kalisza.

- Niewiele jest w nim zmian, co nas trochę martwi - mówi Barbara Oliwiecka, radna Polska 2050. - Zgłosiliśmy nasze propozycje i liczymy, że zostaną uwzględnione

Radna tłumaczy, że problemem jest ograniczanie projektów na terenach szczególnego zagrożenia.

- To jest zrozumiałe w przypadku terenów zagrożonych powodziami. Wiemy jednak, że na terenie, gdzie odbywa się parkrun zawsze był problem z tym, aby ustawić ławki czy szafkę na trasie wzdłuż rzeki. Chodziło o to, by posadzić tam drzewa. Urząd Miasta Kalisza tłumaczy, że uzgodnienia ze spółką Wody Polskie trwają bardzo długo. I to spółka ma wyrazić ostateczną zgodę na realizację inwestycji.

Radni Polska 2050 chcą, aby Miasto wypracowało z rządową spółką szybszą drogę procedowania.

Barbara Oliwiecka i Eskan Darwich chcą też zmian w harmonogramie budżetu obywatelskiego. Tłumaczą, że na składanie propozycji projektów mieszkańcy mają 14 dni, a termin odwołania się od decyzji komisji ws. odrzuconego projektu wypada w letnie wakacje.

Chcą też usunięcia przepisu, że to ostatecznie prezydent Kalisza decyduje o losie projektów.

- Uważamy, że tylko merytoryczna kontrola wydziałów ma prawo decydować o tym, które projekty będą zakwalifikowane, a które nie. Ta ingerencja prezydenta rodzi bardzo duże zastrzeżenia - uważa radna Oliwiecka.