Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kaliski "gołębnik" już wkrótce zmieni się nie do poznania [FOTO]

Andrzej Kurzyński
Kaliski "gołębnik" już wkrótce zmieni się nie do poznania
Kaliski "gołębnik" już wkrótce zmieni się nie do poznania Andrzej Kurzyński
Kaliski "gołębnik", czyli zabytkowa kamienica przy ulicy Górnośląskiej 71 w Kaliszu, która od lat stała opustoszała i niszczała już niebawem zmieni się nie do poznania. W przyszłym tygodniu rozpocznie się jej kompleksowa modernizacja.

Ostatnimi "lokatorami" domu byli bezdomni. Teraz upodobało go sobie stado gołębi. Dlatego budynek nazywany jest pogardliwie największym w mieście gołębnikiem. W ubiegłym roku nieruchomość kupił od miasta za nieco ponad 300 tys. zł właściciel działającej w branży informatycznej i konsultingowej firmy Hedkom z Kalisza. Wiosną przyszłego roku zrujnowany budynek zmieni się w nowoczesny obiekt. Wszystko kosztem około 3 – 4 mln zł.

- Pieniądze można inwestować w różny sposób. Wymyśliłem sobie taki, a nie inny. Czy jest on trafiony, okaże się w momencie zakończenia inwestycji. Chciałem stworzyć coś ładnego w tak reprezentacyjnym miejscu, jakim jest ulic Górnośląska – tłumaczy Dariusz Hepert, przedsiębiorca, który swego czasu mieszkał w sąsiedztwie „gołębnika”.

– Chciałbym też coś po sobie zostawić. Mój pradziadek Józef Hepert był wiceprezydentem Kalisza. To on po wojnie walczył o opiekę socjalną dla mieszkańców miasta, a po dziesięciu latach został dyrektorem wodociągów kaliskich. Otwierał studnie głębinowe, z których do dzisiaj mieszkańcy czerpią wodę. Nigdy nie będę w stanie dorównać mojemu pradziadkowi, ale myślę, że kupując ten budynek i doprowadzając go do stanu świetności będę potrafił pozostawić po sobie jakiś ślad.

W czwartek po południu, tuż po uprawomocnieniu się pozwolenia na budowę, odbyło się symboliczne wbicie łopaty. Prace mają ruszyć w połowie lipca. Zakończą się w maju przyszłego roku. Ich wykonawcą będzie kaliska firma budowlana Marka Antczaka. Co ciekawe, przedsiębiorca sam był zainteresowany nabyciem „gołębnika”, ale dzień wcześniej kupił budynek byłej fabryki „Calisia”. Wycofał się więc z przetargu. Projekt opracował kaliski architekt Maciej Weirauch.

Właściciel budynku przy Górnośląskiej jak na razie nie chce zdradzić, co będzie się mieścić w zmodernizowanym obiekcie.

– Rozmawiam z kilkoma podmiotami, cały czas szukamy potencjalnych najemców – mówi biznesmen. - Budynek będzie łączył w sobie piękno starego, zabytkowego budynku oraz nowoczesne kształty architektoniczne z wykorzystaniem szkła i aluminium. Na warunki kaliskie będzie to niespotykane połączenie i będzie na pewno ozdabiał miasto.

Nie jest jednak wykluczone, że w piwnicy znajdzie się miejsce na SPA. Być może w budynku mieścić się będzie restauracja oraz siedziba banku.

- Budynek został zaprojektowany tak, by był bardzo elastyczny pod kątem docelowego odbiorcy, czyli najemcy. W środku nie będzie ścian nośnych, nie będzie klatki schodowej. Każde pomieszczenie będzie można dowolnie konfigurować - dodaje Dariusz Hepert.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiał oryginalny: Kaliski "gołębnik" już wkrótce zmieni się nie do poznania [FOTO] - Kalisz Nasze Miasto

Wróć na kalisz.naszemiasto.pl Nasze Miasto