Kalisz: Chuligani zmorą SP 16. Dyrekcja pisze dramatyczne listy do policji i straży miejskiej

Grupka młodych mężczyzn - głośna i posługująca się wulgarnym językiem, a często także popijająca alkohol i rzucająca butelki gdzie popadnie to obrazek, jaki często można zaobserwować popołudniami na boisku sportowym Szkoły Podstawowej nr 16 w Kaliszu.

- Początkowo wypraszani przez nas intruzi opuszczali teren szkoły - mówi Ewa Zegler, dyrektorka Szesnastki. - Z czasem jednak stawali się coraz bardziej zuchwali, chamscy a nawet agresywni.
Chuligani przysparzają szkole strat i szkód, które musi ustawicznie naprawiać. Spalili siatki za bramkami, powyrywali ławki, kostkę brukową z chodników oraz wybili szyby w czterech oknach.

Szesnastka wyposażona jest w monitoring, jednak część kamer została przez wandali uszkodzona, co bardzo utrudnia ich identyfikację i ukaranie.

Dyrektor Ewa Zegler twierdzi, że uczniowie, którzy wiedzą, kto okupuje boisko i niszczy sprzęt, boją się cokolwiek powiedzieć . Zwłaszcza, że chuligani kiedyś chcieli pobić byłego ucznia Szesnastki. Wystraszony chłopiec ukrył się w budynku szkolnym. Dyrekcja zwróciła się po pomoc do strażników miejskich, którzy odwieźli go do domu. Sytuacja stała się alarmująca w chwili, gdy chuligani skierowali swą agresję wobec nauczyciela wuefu, prowadzącego z dziećmi zajęcia sportowe w ramach programu ,,Trener osiedlowy''. Nękany przez chuliganów nauczyciel zrezygnował z prowadzenia zajęć. Zagrożenie bezpieczeństwa dzieci i nauczycieli spowodowało, że dyrektor Ewa Zegler wystosowała dramatyczny list do komendantów policji i straży miejskiej oraz do władz miasta z prośbą o szczególną ochronę dla szkoły.

- Dopóki akty chuligaństwa dotyczyły tylko zniszczeń mienia, próbowałam rozwiązać ten problem we własnym zakresie - napisała Ewa Zegler. - Teraz jednak, gdy zagrożone jest zdrowie lub nawet życie użytkowników boisk ,jestem zmuszona prosić o pilną pomoc.

W imieniu rodziców uczniów SP nr 16 z interpelacją w tej sprawie wystąpił do prezydenta Kalisza radny Dariusz Witoń.

- Zwracam się z oficjalnym wnioskiem o założenie kamer monitorujących teren tej placówki wraz z przyległym boiskiem i włączenia ich w system monitoringu miejskiego, tak by straż miejska mogła natychmiast reagować - napisał radny w swej interpelacji.

Radny apeluje także o wspólne posiedzenie komisji edukacji z przedstawicielami policji i straży miejskiej.

- Musimy zrobić wszystko, niezależnie od środków, które będzie trzeba na ten cel przeznaczyć z budżetu miasta, by w kaliskich szkołach, przedszkolach czy żłobkach nasze dzieci i ich opiekunowie byli bezpieczni - apeluje radny.

Agata Dybioch, rzeczniczka Straży Miejskiej Kalisza zapewnia, że SP nr 16 była i jest kontrolowana przez patrole interwencyjne straży i policji z wykorzystaniem urządzeń rejestrujących obraz. Ich efektem były pouczenia ,mandaty karne oraz wnioski do sądu.

Niestety, chuligani niewiele sobie z tego robią. W miniony wtorek na murze okalającym boisko przy SP nr 16 pojawił się ogromny napis o wulgarnej treści. Pracownicy szkoły musieli włożyć wiele wysiłku w jego zamalowanie. Wydaje się więc, że apel o wzmożenie wysiłków straży, policji i miasta na rzecz bezpieczeństwa uczniów i przeciwdziałania ich demoralizacji nie jest przesadzony.

Wiadomości z Twojego miasta prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas!

Kalisz.naszemiasto.pl Dołącz do naszej społeczności na Facebooku!