- Mieszkańcowi Kalisza zarzucono, że w dniach 19 i 20 października ubiegłego roku dopuścił się nadużycia w sporządzaniu list z podpisami obywateli zgłaszających kandydatów w wyborach – tłumaczy Janusz Walczak, zastępca prokuratora okręgowego w Ostrowie Wielkopolskim.
Przestępstwo miało polegać na tym, że na wykazach osób popierających kandydatów do Rady Miejskiej Kalisza zgłaszanych przez komitet wyborczy SLD mężczyzna podrobił podpisy 45 osób oraz wpisał ich dane w dokumentacją przekazaną Miejskiej Komisji Wyborczej. Za nadużycie oraz sfałszowanie dokumentów, z co grozi do nawet pięciu lat więzienia.
Wcześniej taki sam zarzut usłyszała 63-letnia kobieta, która miała podrobić 20 podpisów. Śledztwo jest kontynuowane przez Prokuraturę Rejonową w Kaliszu. Jego rezultaty nie będą miały jednak wpływu na wynik wyborów samorządowych.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?