Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

KALISZ - Ich domostwa znikną pod wodami zalewu

Daria Kubiak
Większość właścicieli działek, które ma zalać woda, już dobiło targu z inwestorem
Większość właścicieli działek, które ma zalać woda, już dobiło targu z inwestorem Renata Cicharska
W minionym roku budżet państwa przekazał 5,3 miliona złotych na budowę największego w Wielkopolsce zbiornika retencyjnego Wielowieś Klasztorna na rzece Prośnie. Zbiornik ma powstać na granicy trzech powiatów: kaliskiego, ostrowskiego i ostrzeszowskiego. Pieniądze te są przeznaczane na wykup gruntów pod inwestycję.

Po powodzi w 1997 roku budowa zbiornika została wpisana do rządowego „Programu dla Odry 2006”, którego celem jest modernizacja odrzańskiego systemu wodnego oraz budowa zbiorników i urządzeń zapobiegających powodziom oraz chroniącym nas przed suszą.

Od 2002 roku trwa wykup gruntów pod budowę zapory w Wielowsi Klasztornej, o powierzchni 19,99 km kw. Większość obszarów, na których inwestycja ma być realizowana, to prywatne grunty rolników. Ich wykupem zajmuje się Urząd Marszałkowski w Poznaniu, który wydał na ten cel 4 miliony złotych, oraz Skarb Państwa. W imieniu Skarbu Państwa wykup ziemi prowadzi Wojewódzki Zarząd Melioracji i Urządzeń Wodnych w Ostrowie Wielkopolskim, a akty notarialne podpisują starostowie.

– W roku 2009 zakończyliśmy już wykupy w powiatach ostrowskim i kaliskim – mówi Irena Sójka z WZMiUW w Ostrowie. – Do zrealizowania ubiegłorocznego planu pozostało już tylko podpisanie dwóch aktów notarialnych w powiecie ostrzeszowskim. Gdy to nastąpi, 55 proc. gruntów prywatnych pod budowę zalewu będzie wykupionych.

Nadal do wykupienia pozostanie jeszcze 45 procent gruntów pozostających w rękach prywatnych. Są to gospodarstwa o nieuregulowanym stanie prawnym. Do wyjaśnienia pozostają sprawy spadkowe oraz związane z zasiedzeniem. Postępowania toczą się przed sądami.

– Właściciele tych gruntów domagają się ich zamiany na ziemię znajdującą się na terenach ich gmin i powiatów – mówi Irena Sójka. – Do zamiany jest około 350 hektarów. Samorządy nie dysponują takimi obszarami, trzeba więc sięgać do zasobów Agencji Nieruchomości Rolnych. To wszystko wymaga jednak czasu.
Według przedstawicielki WZMiUW w Ostrowie wykup ziemi trwa tak długo, ponieważ rolnicy raczej niechętnie pozbywają się gospodarstw i swoich domostw, z którymi są związani z dziada pradziada. O problemach mówi także starosta kaliski.

– W naszym powiecie pod budowę zbiornika skupiono kilkadziesiąt hektarów. Średnia cena wykupu hektara gruntu niezabudowanego wynosiła 40 tysięcy złotych. Od prywatnych właścicieli wykupiono już 60 proc. gruntów. Jednakże wykup pozostałej części ziem może przysporzyć sporo problemów. Są to bowiem głównie gospodarstwa zabudowane o nieuregulowanym stanie prawnym.

Po rozwiązaniu tych wszystkich problemów będzie można przystąpić do realizacji pierwszego etapu inwestycji, czyli budowy tamy. Realizacja całej inwestycji będzie jednak rozłożona na co najmniej kilkanaście lat. Tempo budowy zbiornika w Wielowsi Klasztornej będzie zależało od funduszy, jakie na ten cel wygospodaruje budżet państwa.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kalisz.naszemiasto.pl Nasze Miasto