Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kalisz kręci bat na niepłacących czynszu. Będą eksmisje poza miasto?

Daria Kubiak
Marzena Wojterska, szefowa MZBM w Kaliszu i wiceprezydent Kalisza Karolina Pawliczak
Marzena Wojterska, szefowa MZBM w Kaliszu i wiceprezydent Kalisza Karolina Pawliczak Daria Kubiak
Lokatorzy zajmujący mieszkania przydzielone im przez miasto, którzy nie płacą za nie czynszu i wobec których sąd wydał wyroki eksmisyjne mogą być wykwaterowani poza Kalisz. Pierwszych 5 rodzin już zostało przygotowanych do przymusowej przeprowadzki do miejscowości Petryki w gminie Stawiszyn.

To efekt eksperymentu na jaki zdecydował się Miejski Zarząd Budynków Mieszkalnych w Kaliszu, zawierając umowę z firmą prywatną, współpracującą z komornikami, która zajmuje się eksmitowaniem dłużników. Firma przeprowadza eksmitowanych do lokali, które sama wynajduje. W ten sposób uwalnia od tego obowiązku miasto.

W tym roku sąd orzekł 46 wyroków eksmisyjnych. W przypadku gdy sąd przyzna eksmitowanemu prawo do lokalu socjalnego miasto ma obowiązek taki przydzielić. Jak informuje Marzena Wojterska dyrektor MZBM miasto dysponuje obecnie 500 mieszkaniami socjalnymi i wszystkie są zajęte.

Problem powstaje wówczas, gdy sąd orzeknie eksmisję bez prawa do lokalu socjalnego. Takie wyroki zapadają wobec osób nie tylko nie płacących czynszu czy dewastujących mieszkania ale także trudnych we współżyciu społecznym, na które do miasta wpływają skargi od współlokatorów.

- Eksmitowanym którym sąd nie przyznał prawa do mieszkania socjalnego musimy dać pomieszczenie tymczasowe na 6 miesięcy. W tym czasie osoby te muszą załatwić sobie inne lokum. Miasto ponosi koszty przygotowania takiego pomieszczenia do zamieszkania oraz koszty przeprowadzki. Dlatego zawarliśmy umowę z firmą świadczącą takie usługi, dysponującą własnymi pomieszczeniami tymczasowymi. Po przeprowadzeniu eksmitowanych firma przedkłada MZBM rachunek. Koszty takich eksmisji są kilkakrotnie niższe, od tych, jakie musielibyśmy ponieść, robiąc to sami – zapewnia Marzena Wojterska.

Jak się okazuje na razie nikt do Petryk nie został wywieziony.

- Wszystkie rodziny które miały opuścić miasto i zostać umieszczone w lokalach w Petrykach w ostatniej chwili napisały oświadczenie, że same znajdą sobie dach nad głową w Kaliszu – mówi dyrektorka MZBM.

Tymczasem mieszkańcy Petryk, którzy dowiedzieli się o planach ulokowania eksmitowanych w ich miejscowości poinformowali o swych, związanych z tym obawach, władze gminy Stawiszyn.

- Rozumiem mieszkańców, ale nie ingerujemy w umowy zawierane z właścicielami prywatnych lokali przez firmę zajmującą się eksmitowaniem. Gmina podjęłaby jednak interwencję, gdyby pojawiły się problemy i skargi od mieszkańców – przyznaje Grzegorz Kaczmarek, wiceburmistrz Stawiszyna.

Wszystko wskazuje na to, ze kaliski MZBM raczej nie zrezygnuje, ze współpracy z firmą zajmująca się eksmitowaniem dłużników. Tym bardziej, że problem z zadłużeniem lokatorów nie znika. Dług zajmujących mieszkania komunalne wynosi prawie 32 mln zł. Wśród dłużników jest około 50 rodzin, których indywidualne zadłużenie przekracza 100 tys. zł. Tacy lokatorzy żyją więc latami na koszt miasta.

Samorząd podejmuje różne próby rozwiązania tego problemu. Podpisuje ugody z zadłużonymi, pozwalające spłacać długi na raty lub odpracowywać je. Efekty nie są jednak zadowalające. Ostatnio pojawił się projekt umorzenia odsetek od zadłużenia, jeśli lokator spłaci dług główny w określonym czasie.

- Projekt wymaga dokładnej analizy, gdyż wprowadzona przed laty abolicja wywołała sprzeciw społeczny z powodu nierównego traktowania dłużników a jej efekt był mizerny – ocenia Karolina Pawliczak wiceprezydent Kalisza.

Zobacz także: Tragedia pod Włocławkiem. Nie żyje 3-miesięczny chłopczyk

Byłeś świadkiem interesującego wydarzenia? Napisz do nas: [email protected]

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kalisz.naszemiasto.pl Nasze Miasto