- MOK działa źle i nie tworzy kultury w mieście – twierdzi wprost wiceprezydent Dariusz Grodziński. - Celem nie jest sama likwidacja, ale wzmocnienie finansowe kaliskiej kultury i pełniejsze wykorzystanie możliwości drzemiących w MDK i OSRiR.
Problem jednak w tym, że Młodzieżowy Dom Kultury jest placówką oświatową i zajmuje się organizowaniem zajęć pozalekcyjnych dla dzieci i młodzieży uczącej się. Z oferty MOK korzystają wszyscy chętni. Już dzisiaj przeciwko proponowanym posunięciom protestuje kaliska ,,Solidarność'. Jan Mosiński, przewodniczący Zarząd Regionu NSZZ „S” Wielkopolska Południowa w liście do prezydenta miasta ostrzega, że pomysł zlikwidowania MOK nie znajdzie aprobaty w społeczeństwie.
Mosiński chce spotkania związkowców z włodarzami miasta w tej sprawie.
- Celem takiego zebrania ma być przedstawienie działań naprawczych w MOK Kalisz, których nie zrealizowała obecna dyrektor placówki – mówi szef ,,Solidarności''. - Dotowanie przez miasto instytucji prowadzącej działalność kulturalną leży w kompetencjach samorządu. Nie może być tak, że do funkcjonowania ośrodków kultury podchodzi się tak, jak do przedsiębiorstwa, które ma przynosić zysk.
Wiceprezydent Grodziński twierdzi jednak, że MOK generuje zbyt duże koszty – około 1,2 mln złotych rocznie – a przy tym nie do końca spełnia oczekiwania mieszkańców. Chodzi zwłaszcza o organizację imprez masowych. W tym względzie ,,naturalnym liderem'' ma być OSRiR, na korzyść którego przemawia fakt, że dysponuje własną sceną, zakupioną za kilkaset tysięcy złotych przez samorząd miasta. O przyszłości kadry Miejskiego Ośrodka Kultury oraz majątku tej instytucji wiceprezydent jak na razie nie chce się wypowiadać. Wszystko ma się rozstrzygnąć do końca roku. Zaoszczędzone pieniądze mają być przeznaczone na ,,działalność obywatelską mieszkańców w zakresie kultury''. Dzisiaj wiele osób z ciekawymi pomysłami odchodzi z kwitkiem.
Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?