Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kalisz: Na Majkowie nie godzą się na wysokie opłaty za śmieci

Elżbieta Bielewicz
Od 1 lipca w życie wchodzi ustawa śmieciowa. Kto chce płacić mniej za wywóz odpadów, będzie musiał je segregować.
Od 1 lipca w życie wchodzi ustawa śmieciowa. Kto chce płacić mniej za wywóz odpadów, będzie musiał je segregować.
Samorząd Majkowa nie godzi się na ustalone stawki za odbiór odpadów w mieście. Do protestu w tej sprawie zachęca pozostałe rady osiedlowe.

Rada Osiedla Majków, działając w imieniu mieszkańców, protestuje przeciwko zbyt wygórowanym stawkom za odbiór odpadów, które mają być wprowadzone na terenie Kalisza od 1 lipca. W poniedziałek, 27 maja pismo w tej sprawie ma być wysłane do Piotra Florka, wojewody wielkopolskiego oraz do Janusza Pęcherza, prezydenta Kalisza. Inicjatorzy akcji zwrócili się także z apelem do wszystkich rad osiedlowych miasta, aby poparły tę inicjatywę i podpisały się pod protestem.

W przygotowanym już piśmie czytamy , że "zaproponowana kwota 13,50 zł od osoby za zbiórkę selektywną i 19,20 zł od osoby za zbiórkę nieselektywną nie wynika z kalkulacji ekonomicznej i nosi znamiona podatku śmieciowego, a poza tym jest najwyższą opłatą w Polsce wśród miast wielkością podobnych do Kalisza, a nawet większych".

Czytaj także: W Kaliszu rodziny wielodzietne zapłacą mniej za wywóz śmieci?

Autorzy protestu domagają się zdecydowanego obniżenia stawki za zbiórkę, przynajmniej na poziomie stawek Sieradza (9,95 zł i 14,00 zł za osobę), który korzysta z tego samego punktu odbioru odpadów co Kalisz, czyli w Prażuchach. Jednocześnie żądają zastosowania ulg dla domów jednorodzinnych, w których mieszkają cztery lub więcej osób, a także dofinansowania dla samotnych osób starszych. Chcą także upublicznienia sposobu wyliczenia takich opłat oraz wyjaśnień - na co Urząd Miasta Kalisza przeznaczy 500 tys. zł zapisanych w budżecie na 2013 r., jako "koszty administracyjne zbiórki odpadów.

W sumie na ten rok ratusz zaplanował przychody z tytułu poboru opłat za śmieci na poziomie 7 mln zł, w tym koszty administracyjne 0,5 mln zł, co daje miesięcznie ponad 83 tys. zł. Majkowianie pytają także, co władza zamierza zrobić z nadwyżką 2 mln zł uzyskaną z niższych niż planowano kosztów zbiórki odpadów powstałą po wyborze firm, które złożyły oferty na wywóz.

Byłeś świadkiem interesującego wydarzenia? Napisz do nas: [email protected]

Wiadomości z Twojego miasta prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas!

Kalisz.naszemiasto.pl Dołącz do naszej społeczności na Facebooku!

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Kalisz: Na Majkowie nie godzą się na wysokie opłaty za śmieci - Kalisz Nasze Miasto

Wróć na kalisz.naszemiasto.pl Nasze Miasto