Straż pożarną zaalarmowali sąsiedzi, którzy zauważyli dym na korytarzu. Na miejsce natychmiast przyjechały cztery zastępy straży pożarnej. Ratownicy przystąpili do gaszenia ognia oraz ewakuacji lokatorów. Z płonącego mieszkania na parterze wyprowadzono jedną osobę. Kolejną udało się sprowadzić z pierwszego piętra klatką chodową. Dwie inne ewakuowano za pomocą podnośnika.
- Dwóm osobom narażonym na działanie dymów pożarowych podano tlen, a następnie przekazano zespołowi pogotowia ratunkowego, który przybył na miejsce. Pożar ugaszono, rozebrano część konstrukcji drewnianego stropu oraz usunięto spalone wyposażenie z dwóch pomieszczeń – tłumaczy mł. Bryg. Dariusz Byliński z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Kaliszu.
W działaniach gaśniczych strażacy wykorzystali kamerę termowizyjną, która umożliwia dokładne sprawdzenie czy w konstrukcji stropu nie ma ukrytych zarzewi ognia. Ostatecznie w działaniach uczestniczyło sześć zastępów straży pożarnej. Na miejscu obecny był komendant PSP st. bryg. Wieńczysław Prokop oraz prezydent miasta Janusz Pęcherz. Oceniono, że spalone mieszkanie nie nadaje się do użytku. Poszkodowani trafili pod skrzydła Centrum Interwencji Kryzysowej.
Przyczyna pożaru nie jest na razie znana. Wyjaśnia ją policja. Wstępnie straty zostały oszacowane na około 40 tysięcy złotych.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?