21 listopada tuż przed północą płonęły dwa auta zaparkowane na terenie jednego z kaliskich osiedli. Ze wstępnych ustaleń policjantów wynikało, że nieznany sprawca oblał oba pojazdy łatwopalną cieczą i podpalił. Właściciele oszacowali straty na 24 tysiące złotych.
Właścicielka jednego z samochodów miała podejrzenia, kto może być sprawcą podpaleń. Policjanci szybko ustalili rysopis mężczyzny i postanowili sprawdzić pobliski rejon.
- Kilkanaście minut później, mundurowi zauważył osobę odpowiadającą rysopisowi sprawcy podpaleń. 55-latek trafił do pomieszczeń dla osób zatrzymanych. Badanie stanu trzeźwości, wykazało ponad 2 promile alkoholu w jego organizmie
- poinformowała asp. Anna Jaworska-Wojnicz, rzeczniczka prasowa Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu.
Na podstawie zebranego materiału dowodowego funkcjonariusze z Wydziału Dochodzeniowo-Śledczego przedstawili podejrzanemu zarzut. 55-latek odpowie za uszkodzenie pojazdów oraz kierowanie gróźb karalnych w stosunku do swojej znajomej. Za przestępstwa, których się dopuścił grozi mu do pięciu lat więzienia.
Prokuratura Rejonowa w Kaliszu skierowała do sądu wniosek o tymczasowe aresztowanie 55-latka. Sąd ten wniosek uwzględnił i mężczyzna trafił na trzy miesiące za kratki.
Widzisz wypadek? Coś cię zaniepokoiło? Chcesz się czymś pochwalić?
Pisz do nas na: [email protected]
lub zostaw nam wiadomość na facebooku
Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?