Film trafił do internetu. Otrzyma go także kaliska drogówka. Czy to oznacza, że teraz rajca będzie tropił drogowych piratów?
- Dużo podróżuję służbowym autem. Na drodze zdarzają się różne sytuacje. Urządzenie kupiłem więc dla własnego bezpieczeństwa - mówi nam Artur Dembny. - W weekend zamontowałem je w swoim samochodzie, by wypróbować jak działa.
Ku zaskoczeniu radnego, aparatura zarejestrowała niebezpieczny manewr w wykonaniu jednego z kaliskich taksówkarzy.
- Uznałem, że chamstwo na drodze trzeba tępić, choć nie zamierzam teraz jeździć po ulicach i tropić podobnych sytuacji. Film przekażę jednak policji z nadzieją, że właściwie rozliczy pirata - deklaruje radny.
Okazuje się, że takich zachowań jest coraz więcej. Kaliska policja regularnie otrzymuje materiały dokumentujące wykroczenia drogowe.
- Są to przede wszystkim zdjęcia, które docierają do nas drogą elektroniczną - tłumaczy asp. Sebastian Taranek, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu. - Zazwyczaj chodzi o niewłaściwie parkujące pojazdy. Policjanci rozliczali m.in. kierowcę, który mimo zakazu jechał samochodem ścieżką rowerową. Został on ustalony na podstawie nagrania, które otrzymaliśmy od jednego z przechodniów. Bywa, że ktoś jedzie za sprawcą wykroczenia i na bieżąco informuje o sytuacji na drodze. Bardzo rzadko zdarza się natomiast, że ktoś osobiście zgłasza się na komendę i informuje, że był świadkiem wykroczenia drogowego. Ale nawet w takiej sprawie spisywane są zeznania i akta trafiają do sądu, który decyduje o wysokości kary.
Filmy z wykroczeniami regularnie nagrywają kamery zainstalowane w samochodach egzaminacyjnych Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Kaliszu. Jeden z nich był koronnym dowodem w procesie sprawcy głośnego wypadku na Alei Wojska Polskiego. Młody kierowca potrącił małżeństwo przechodzące przez ulicę z dwójką małych dzieci w wózkach. Ich matka zginęła na miejscu, a ojciec został ciężko ranny. Na nagraniu dokładnie widać jak doszło do tej tragedii. Innym razem zatrzymano pirata, który szarżował ulicą 3-go Maja. Kierowca postanowił wyprzedzać na przejściu dla pieszych oraz przy podwójnej linii ciągłej. Zmusił nawet kierowcę nauki jazdy do ucieczki na chodnik, która zakończyła się uszkodzeniem auta. Dzięki temu, że z tyłu jechał samochód WORD wszystko zostało nagrane, a sprawa trafiła do sądu.
A oto jak taksówkarz postanowił przejechać przez rondo
Wiadomości z Twojego miasta prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?