W ostatnim czasie prokuratura znalazła nowe dowody na przestępczą działalność Henryka G. Z tego powodu śledztwo zostało przedłużone do końca roku.
Firma kaliszanina funkcjonowała początkowo jako Powszechna Kasa Oddłużeniowo-Kredytowa, a potem jako Wielkopolskie Centrum Pożyczek Gotówkowych oferujące rzekome pośrednictwo w spłatach długów. Mężczyzna żerował na naiwności ludzi będących w wyjątkowo trudnej sytuacji finansowej, którzy nie mieli możliwości spłaty kredytów na warunkach stawianych przez banki. Klienci wpłacali mu po kilkaset lub kilka tysięcy złotych, odprowadzali opłatę manipulacyjną i prowizję. Kaliszanin miał natomiast ustalać z bankami dogodny sposób spłaty długów. Prokuratura ustaliła jednak, że w większości przypadków mężczyzna nawet nie podejmował się prób negocjacji. Sprawa wyszła na jaw po tym, jak do klientów Henryka G. zaczęli zgłaszać się komornicy. 37-latkowi grozi do 10 lat więzienia.
Nie będzie to jednak pierwszy wyrok Henryka G. Mężczyzna od wielu miesięcy przebywa za kratkami. W styczniu przed kaliskim sądem usłyszał wyrok ośmiu i pół roku więzienia za pedofilię. W latach 2004-2006 wykorzystał 26 dziewczynek wieku od 9 do 17 lat. Prokuratura przedstawiła mu aż 30 zarzutów. Najcięższy dotyczył zgwałcenia 14-latki z Sieradza. Mężczyzna działał pod przykrywką prowadzenia agencji modelek. Sam wcielał się w rolę fotografa, który organizował rzekomo profesjonalne sesje zdjęciowe w różnych częściach kraju.
Dziennik Zachodni / Wielki Piątek
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?