Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kalisz: Sportowy inkubator nie wypalił

Mariusz Kurzajczyk
Najwięcej kibiców przyciągały mecze kaliskich koszykarzy. Niestety, zabrakło wyników sportowych.
Najwięcej kibiców przyciągały mecze kaliskich koszykarzy. Niestety, zabrakło wyników sportowych. Andrzej Kurzyński ©
W maju ubiegłego roku kaliski samorząd powołał Miejski Klub Sportowy, który miał być drogą do ekstraklasy dla męskiej koszykówki, siatkówki i szczypiorniaka. Minął rok i wszystkie sekcje zawiodły.

MKS ma być w zamyśle władz miasta inkubatorem sportu. Prezydent Janusz Pęcherz tłumaczył, że to wyjście naprzeciw oczekiwaniom społecznym związanym z ligowym sportem halowym. Obecnie wszystkie sporty drużynowe w hali stoją na poziomie, który nikogo nie satysfakcjonuje. Prezydent przyznał, że chodzi także o wykorzystanie zbudowanej za ogromne pieniądze Arena Kalisz, która po upadku ekstraklasowej drużyny żeńskiej siatkówki jest niewykorzystana.

- Największymi problemami kaliskiego sportu ligowego są: brak stabilności finansowej, sponsorów strategicznych, niski poziom organizacyjny, brak planowania i monitorowania rozwoju, niska widowiskowość i oprawa, brak dobrego produktu marketingowego dla sponsorów - uważa prezydent Pęcherz.

Niestety, pierwszy rok funkcjonowania MKS nic nie zmienił w żadnej z tych kwestii. Poza tym, że sportowcy mieli zapewnione pieniądze z miejskiego budżetu. Okazało się, że to za mało. Przed dwoma tygodniami z walki o awans do II ligi odpadali koszykarze MKS, a wczoraj, po porażce u siebie z AZS UAM Poznań, marzenia o I lidze kolejny raz pogrzebali siatkarze. Małe szanse na grę choćby w barażach mają piłkarze ręczni. Zresztą krytycy MKS twierdzą, że to pieniądze wyrzucone w błoto, bo szczypiorniak nie ma zaplecza młodzieżowego, w zespole grają zawodnicy z Ostrowa, a kibiców jest jak na lekarstwo.

Czytaj więcej na temat powołania spółki MKS Kalisz

- Pierwsze koty za płoty. Gdyby nie pieniądze z miasta, ani koszykówki, ani siatkówki już by w Kaliszu nie było. Uważam, że w tych składach trenerzy, szczególnie siatkówki osiągnęli bardzo dużo - uspokaja wiceprezydent Dariusz Grodziński.

Według ambitnych planów w ciągu pięciu lat Kalisz ma mieć co najmniej jeden zespół w ekstraklasie, a pozostałe w I lidze. Jeden rok został już stracony.

Wiadomości z Twojego miasta prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas!

Kalisz.naszemiasto.pl Dołącz do naszej społeczności na Facebooku!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kalisz.naszemiasto.pl Nasze Miasto