Spadek liczby mieszkańców Kalisza utrzymuje się od kilkunastu lat i jak na razie nie udało się zatrzymać tej negatywnej tendencji. W mieście wciąż utrzymuje się ujemny przyrost naturalny, co oznacza, że więcej ludzi umiera niż się rodzi. Jeszcze w 2000 roku było ponad 110 tysięcy kaliszan, kiedy to w granice miasta włączono sołectwa Sulisławice, Kolonia-Sulisławice i Dobrzec. Na koniec 2017 roku Kalisz liczył sobie już tylko 96 123 mieszkańców.
- Dzisiaj otrzymałem pismo od wojewody wielkopolskiego, że w związku z tym, że mamy 98 tysięcy mieszkańców, nie jesteśmy już miastem stutysięcznym, będziemy mieli 23 radnych w radzie miejskiej nowej kadencji, a co za tym idzie będziemy mieli dwóch wiceprezydentów, a nie trzech jak do tej pory - mówi Grzegorz Sapiński, prezydent Kalisza.
Zdaniem włodarza miasta, Kalisz musi zabiegać o to, aby poszerzyć swoje granice lub do tego, by zachęcać ludzi , żeby zechcieli tutaj przyjechać i zamieszkać.
- Zaproponowałem radzie miejskiej takie rozwiązanie i na ostatniej sesji znalazło się 19 radnych, którzy zagłosowali za tym, aby Kalisz się nie powiększył, a była taka możliwość - dodaje Grzegorz Sapiński.
Takim rozwiązaniem miało być przyłączenie do Kalisza sąsiedniej gminy Żelazków. Projekt uchwały w tej sprawie spadł z porządku obrad ostatniej sesji Rady Miejskiej Kalisza. Wcześniejsza propozycja dotyczyła przyłączenia do miasta kilkunastu okolicznych sołectw z aż trzech powiatów. Sprawa wywołała ostry konflikt z sąsiednimi samorządami.
Byłeś świadkiem interesującego wydarzenia? Napisz do nas: [email protected]
Pomocnik rolnika przy zbiorach - zasady zatrudnienia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
