Michał Mąka głównie tworzy na płótnie obrazy, które można podziwiać w galeriach. Przyznaje jednak, że sztuka ulicy jest jedną z jego ulubionych form wypowiedzi artystycznej.
- Malarstwo uliczne uprawiam od lat 2002-2003 Zaczynałem od graffiti. Z czasem przerodziło się to w kulturę urban artu (sztuka miejska). Pociąga mnie w tym magia spray'u z farbą. To mi zawróciło w głowie – przyznaje Michał Mąka.
Artysta wspomina, ze kiedyś ten rodzaj twórczości był nielegalny czy pólegalny. Ludzie oceniali go jako wandalizm. Dziś to się zmieniło. Od kilu lat nastapiło zachłyśnięcie się sztuką ulicy. Ludziom zaczyna się to podobać.
Michał Mąka dla tego rodzaju twórczości szuka pustostanów, opuszczonych obiektów, takich ja właśnie ten przy ul. Handlowej.
- Lubię te opuszczone miejsca, one mają swoją duszę. Dlatego chcę tchnąć w nie trochę nowego życia. Cieszę się, że ludzie zaczynają to doceniać i utożsamiać ze sztuką – dodaje twórca.
W oknach budynku przy ul. Handlowej powstały malowidła będące kontynuacją cyklu twórczego ,,Geometria dźwieku”. Prace artysty można było oglądać na kaliskich przystankach autobusowych Artysta chce kontynuowac ten cykl na wyjeździe do USA.
Obecne przedsięwzięcie ma być realizowane z udziałem kaliskich seniorów mających zdolności plastyczne i zainteresowanych sztuką. Następna tura malowania, połączona z piknikiem odbędzie się w najbliższy piątek o godz. 18.30.
Projekt Sztuka w oknie 60+ realizuje Stowarzyszenie Kalisz Literacki za dotację Województwa Wielkopolskiego i we współpracy z Miejskim Zarządem Budynków Mieszkalnych.
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?