Cmentarz należy do najstarszych w Kaliszu, ale jednocześnie najbardziej zaniedbanych. Wprawdzie co jakiś czas więźniowie, podopieczni ks. Antosiuka, który jest kapelanem w Zakładzie Karnym, robią porządki, ale to stanowczo za mało. Z jednej strony nagrobki niszczeją w sposób naturalny od słońca i deszczu, z drugiej strony krzyże i całe tablice są przewracane przez wandali.
- W czerwcu podkleiłem 20 krzyży a dziś prawie wszystkie leżą - skarży się jeden z więźniów.
W tej sytuacji ratowanie nagrobków to syzyfowa praca. Zresztą, poza ustawieniem i podklejaniem zaprawą, niewiele więcej można zrobić, bo parafia jest biedna. Samo sprzątanie pochłania tyle, ile przynosi dochód z cerkwi. W tej sytuacji każdy akt wandalizmu staje się autentycznym gwoździem do trumny.
- Jedynym wyjściem jest stały monitoring, z czym zresztą zwracałem się do władz miasta - mówi ks. Antosiuk.
Nekropolia znajduje się w samym centrum Kalisza przy ruchliwym skrzyżowaniu, sąsiaduje z blokiem, jednak chuligani są bezkarni. Wygląda na to, że kamera rozwiązałaby ten problem. Na razie Ratusz zastanawia się nad monitoringiem cmentarza ewangelicko-augsburskiego, a może od razu warto pomyśleć także o prawosławnym.
Wiadomości z Twojego miasta prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas!
Kalisz.naszemiasto.pl Dołącz do naszej społeczności na Facebooku!
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?