Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

KALISZ - Według prokuratury, komendanci nie szykanowali policjanta

AND
- Prokuratura odmówiła wszczęcia śledztwa - mówi Janusz Walczak, zastępca prokuratora okręgowego w Ostrowie Wielkopolskim.
- Prokuratura odmówiła wszczęcia śledztwa - mówi Janusz Walczak, zastępca prokuratora okręgowego w Ostrowie Wielkopolskim. Andrzej Kurzyński
Prokuratura Rejonowa w Ostrzeszowie odmówiła wszczęcia śledztwa w sprawie rzekomych szykan, których mieli dopuścić się były i obecny komendant miejski policji wobec jednego ze swoich podwładnych. Funkcjonariusz złożył w tej sprawie doniesienie do prokuratury, oskarżając komendantów o znęcanie. Ta uznała jednak, że brak jest znamion przestępstwa, a wszelkie decyzje dotyczące skarżącego się policjanta były podejmowane przez komendantów zgodnie z przysługującymi im uprawnieniami, wynikającymi między innymi z ustawy o policji.

- W uzasadnieniu decyzji podano, że komendanci nie podejmowali żadnych bezpośrednich działań zmierzających do dyskryminowania lub upokorzenia skarżącego się funkcjonariusza - wyjaśnia Janusz Walczak, zastępca prokuratora okręgowego w Ostrowie Wielkopolskim.
O sprawie pisaliśmy w ubiegłym tygodniu. Jeden z kaliskich policjantów uważa, że jest szykanowany przez swoich szefów. Mężczyzna trzykrotnie odwoływany był z funkcji komendanta jednego z posterunków. Raz zarzucono mu braki w prowadzeniu dokumentacji. W tej sprawie wszczęto postępowanie dyscyplinarne, które prowadziła komenda policji w Ostrowie, ale tamtejsi policjanci nie dopatrzyli się nieprawidłowości i sprawę umorzono. Innym razem odwołanie odbyło się z naruszeniem procedur administracyjnych, co udało się dowieść policjantowi przed Wojewódzkim Sądem Administracyjnym. Przy odwoływaniu policjanta zapomniano między innymi wystąpić o stosowną opinię w tej sprawie do samorządów, na terenie których działa posterunek.
- Fakt, że nie dopełniono wszystkich procedur nie oznacza jednocześnie, że dochodziło do szykanowania - mówi podinsp. Andrzej Borowiak, rzecznik KWP w Poznaniu.
Skarżący się policjant ostatecznie wylądował w patrolu ruchu drogowego. Stracił również część uposażenia. Decyzja ostrzeszowskiej prokuratury nie jest prawomocna.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kalisz.naszemiasto.pl Nasze Miasto