Maria Sulej-Marcinkowska urodziła się 6 września 1921 roku. Z Kaliszem związana jest od 1945 roku. Nad Prosnę sprowadziła się wraz z mężem Henrykiem, który był kaliszaninem. Razem wychowali dwóch synów. Pani Maria doczekała się także czterech wnucząt i prawnuczki. Cieszy się dobrym zdrowiem. Dużo czyta, interesuje się życiem miasta. Jest towarzyska. Jak podkreślają najbliżsi, seniorka rodu dobrą kondycję zawdzięcza codziennym spacerom po parku miejskim.
- Widzę dobre zmiany w mieście. To, że Kalisz pięknieje, bardzo mi się podoba. Proszę działać tak dalej – mówiła dzisiaj jubilatka.
- To wielka radość i satysfakcja móc świętować setne urodziny z kolejnymi mieszkankami i mieszkańcami Kalisza. Zwłaszcza, gdy jubilaci są w tak znakomitej formie. Dzisiaj, z panią Marią i jej najbliższymi rozmawialiśmy o historii Polski, trudnych losach Polaków na przestrzeli lat, a zwłaszcza o Kaliszu i miejskich inwestycjach – mówi prezydent Krystian Kinastowski.
Jak informuje Urząd Stanu Cywilnego w Kaliszu, obecnie w mieście mieszka 13 osób, które liczą sobie sto lub więcej lat. Najstarszą mieszkanką Kalisza jest pani Jadwiga, która urodziła się w 1917 roku. Najstarszym kaliszaninem - pan Józef urodzony w 1918 roku. Cztery osoby liczą 102 lata. Jedna 101. Sześć osób – sto lat. W listopadzie kolejne dwie kaliszanki będą świętować setne urodziny.
ZOBACZ TAKŻE:
Polub nas na FB
Widzisz wypadek? Coś cię zaniepokoiło? Chcesz się czymś pochwalić?
Pisz do nas na: [email protected]
lub zostaw nam wiadomość na facebooku
Obserwuj nas także na Google News
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?