Kampania PiS=drożyzna. Jan Mosiński: Politycy opozycji spadli z księżyca

Poseł Jan Mosiński ocenił, że politycy opozycji, w tym PO, nie wiedzą co wpłynęło w wielu krajach świata i w Polsce na wzrost wskaźników inflacji.

- Dobrze byłoby przypomnieć naszym adwersarzom, że covid-19, z którym borykaliśmy się w skali ogólnoświatowej, poczynił duże spustoszenie w całej gospodarce. Polski rząd przeznaczył ponad 260 mld złotych, żeby ratować miliony miejsc pracy i ponad 1500 polskich przedsiębiorstw przed upadkiem - tłumaczył parlamentarzysta. - To musiało w jakiś sposób odcisnąć piętno na inflacji. Wpływ na to miała również polityka Putina i jego napaść na Ukrainę, jak również polityka pewnych spekulacji, jeśli chodzi o rynek surowców energetycznych. Wszystko to spowodowało, że w wielu krajach inflacja była wysoka, nienotowana od dziesiątek lat.

Polityk przypomniał, że rząd Prawa i Sprawiedliwości wprowadził liczne programy socjalne i przeznaczył ogromne środki na walkę ze skutkami pandemii.

- Opozycja, poza krytyką i propagandowymi akcjami banerowymi, nie jest w stanie nic Polakom zaproponować - stwierdził polityk PiS.

Jego zdaniem, gdyby Polska, co też sugeruje Platforma Obywatelska, weszła do strefy euro, to problemy z drożyzną i inflacją byłyby znacznie większe.

Poseł przytoczył również eksperyment przeprowadzony przez czeskich dziennikarzy, którzy porównali ceny produktów w sklepach sieci Lidl - polskich, czeskich oraz niemieckich. Najwięcej za zakupy zapłacić należało w Czechach, zaraz za nimi byli Niemcy, a najtańszy w zestawieniu był koszyk z Polski.

Tadeusz Skarżyński uważa, że banery PO to element walki politycznej, którą określa jako niemądrą:

- Opiera się ona na pragnieniu, aby wyborcy mieli jak najkrótszą pamięć - powiedział przewodniczący Rady Miasta Kalisza.

Uważa, że Polacy powinni wrócić pamięcią do czasu sprzed 2015 roku, kiedy Platforma rządziła.

- Doskonale pamiętamy, jak wtedy funkcjonowało nasze państwo i hasła typu: "Pieniędzy nie ma i nie będzie". Obecnie widzimy, z jaką pogardą politycy PO odnoszą się do ludzi korzystających ze świadczeń socjalnych, dla których to jest margines społeczny. Poza tym zastanawiam się jak wielką wiarę w naszą formację mają skoro uważają, że za inflację odpowiada wyłącznie PiS - zastanawiał się Tadeusz Skarżyński.