W pierwszej połowie na boisku działo się niewiele. Bardzo szarpana gra, sporadyczne akcje kreowały wielką boiskową nudę. Częściej przy piłce bywał jednak KKS, ale nie zdołał oddać żadnego celnego strzału, a brakowało przede wszystkim wykończenia. Bliżej gola była za to Astra. W 20.minucie po wrzutce Marcina Ciesielskiego, Krzysztof Potas huknął z główki w poprzeczkę.
W drugiej części akcji było więcej, ale sposób ich wykończenia mógł doprowadzać do pasji. Kaliszanie bardzo słabo grali w pojedynkach powietrznych, a każda próba strzelecka kończyła się pudłem. Większość akcji wykańczał aktywny od początku Jacek Ulbrych. Niestety po raz kolejny zawodziła jego skuteczność. W 82.minucie ligowy debiut zanotował Marcin Chwiłkowski zmieniając Mateusza Woźniaka. Astra tuż przed przerwą mogła jeszcze strzelić zwycięskiego gola po rzucie wolnym. Na posterunku był jednak Maciej Trzeciak i obie ekipy po bezbarwnym spotkaniu podzieliły się punktami.
Utratę dwóch punktów wykorzystała Barycz Janków Przygodzki, która zwyciężyła Pogoń Nowe Skalmierzyce 2:1 i traci do KKS-u tylko jeden punkt.
A już w niedzielę KKS zagra u siebie z Pogonią Nowe Skalmierzyce.
KKS Włókniarz 1925 Kalisz - Astra Krotoszyn 0:0
KKS: Trzeciak - Gostyński, Kiełbik, Grzesik, Rosadziński - Nowak, Woźniak, Zapart -Armatys, Walczyński, Ulbrych
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?