Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

KKS chce się zbliżyć do baraży

Daniel Kawczyński
Daniel Kawczyński
Mający czwartoligowe ambicje piłkarze KKS Włókniarz 1925 Kalisz koniecznie muszą uzyskać trzy punkty w wyjazdowym starciu z wiceliderem – Baryczą Janków Przygodzki. Niekorzystny rezultat może bardzo oddalić ich od upragnionych baraży.

A sytuacja wydawała się być trochę patowa już po pierwszej wiosennej kolejce w której KKS niespodziewanie został rozgromiony przez LKS Jankowy aż 0:3. Barycz skorzystała z prezentu i po zwycięstwie 3:1 nad Polonią Kępno miała już 8 punktów przewagi. Tydzień temu wszystko powróciło do normalnego stanu. Astra Krotoszyn zaskoczyła u siebie Barycz wygrywając 3:1, a KKS po niezbyt olśniewającej, ale skutecznej grze ograł Iskrę Sieroszewice 3:1. Tym samym strata zmalała do pięciu punktów.

Teraz nadarza się okazja do kolejnego zmniejszenia dystansu, tym razem do zaledwie 2 oczek ! Nie będzie to jednak łatwe zadanie, bo podopieczni Jacka Mamota także mają jasno postawiony cel i chcą udowodnić, że porażka z Astrą była tylko wypadkiem przy pracy. Dużym atutem Baryczy jest przede wszystkim własny obiekt, gdzie jak dotąd nie straciła jeszcze ani jednego punktu ! Na dodatek łącznie zaaplikowała rywalom aż 37 bramek !

-Chcemy być pierwszą drużyna, która tego dokona. Jesteśmy bojowo nastawieni i mam nadzieję, że zagramy kapitalne zawody - mówi trener- Mariusz Kaczmarek.

Jego podopiecznych czeka bardzo ciężka przeprawa. Wzmocnieniem może się okazać powrót do składu, utalentowanego i bramkostrzelnego pomocnika – Konrada Chojnackiego. W wysokiej formie jest Daniel Armatys, który w ostatnim spotkaniu dwukrotnie pokonał golkipera Iskry Sieroszewice. Ujma jest za to na środku obrony, bo z powodu kartek nie zagra Karol Kiełbik. Trener Kaczmarek może więc cofnąć do tyłu Macieja Zaparta.

Defensywa to bowiem bardzo ważna formacja w przypadku Baryczy, która potrafi aplikować dużą ilość bramek. Przoduje w tym zaledwie 18-letni napastnik Mariusz Jankowiak. W tym sezonie aż trzynastokrotnie zmuszał bramkarzy do kapitulacji.

W ekipie kaliszan śladów frustracji po przegranej z LKS Jankowy już nie ma. Panuje za to duża bardzo uzasadniona bojowość. Pojawia się także wielka chęć rewanżu za przegraną z rundy wiosennej (0:3).

Czy „niebiesko-biało- zielonym” uda się zmniejszyć stratę do Baryczy ? Przekonamy się już w najbliższą niedzielę. Początek wielkiego boju o godz. 11.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kalisz.naszemiasto.pl Nasze Miasto