Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

KKS Kalisz zdobył w Rzeszowie trzy bramki, ale tylko zremisował

Mariusz Kurzajczyk
Krzysztof Kapica
W meczu sąsiadów w tabeli drugiej ligi KKS Kalisz zremisował na wyjeździe ze Stalą Rzeszów 3:3. Bohaterem meczu był Hiszpan Nestor Gordillo, który dwoma bramkami potwierdził swój status najlepszego strzelca kaliszan.

KKS Kalisz zdobył w Rzeszowie trzy bramki, ale tylko zremisował

Kaliszanie jechali do Rzeszowa żądni rewanżu za porażkę na własnym boisku 0:2. Bardziej okazałe zwycięstwo dawało im jednocześnie powrót na szóste miejsce w tabeli. Tymczasem gospodarze pokazali, że także oni są zainteresowani grą w barażach o I ligę.

Stal zaatakowała od pierwszej minuty, po akacjach lewą strona boiska, miejscowi strzelali aż do skutku: Mariusz Sławek zagrał do Piotra Głowackiego, a ten znakomicie dośrodkował do Błażeja Szczepanka, który zdobył pierwszego gola.

Rzeszowianie nie spuścili z tonu, nadal atakowali, ale w najlepszej akcji Bartosz Wolski trafił w poprzeczkę. Kaliszanie odpowiedzieli jedynie strzałem Michała Boreckiego, ale bramkarz Stali popisał się refleksem. W okresie przewagi gości Dawid Olejarka dobrze podał do Mariusza Sławka, a ten zmieścił piłkę miedzy słupkiem a Michałem Molendą..

KKS-iacy mieli wyborną okazję na zdobycie kontaktowej bramki, bowiem sędzia podyktował rzut karny po faulu Piotra Głowackiego na Nikodemie Zawistowskim. Kaliski pewniak Robert Tunkiewicz tym razem nie zaskoczył bramkarza Stali i wynik nie uległ zmianie.

Chwilę potem powinno być 2:1, ale arbiter nie uznał pięknej bramki Nestora Gordillo, bo po konsultacji ze swoim asystentem odgwizdał spalonego. Ostatecznie pierwszą bramkę dla KKS-u zdobył Bartosz Waleńcik.

Druga połowę Stal zaczęła od trzeciej bramki, która podziałała na kaliszan jak płachta na byka. To oni po przerwie dyktowali warunki gry, a Nestor Gordillo wygrał dwa pojedynki sam na sam z Wiktorem Kaczorowskim.

Stal Rzeszów – KKS 1925 Kalisz 3:3 (2:1)

1:0 Szczepanek 12, 2:0 Sławek 36, 2:1 Waleńcik 40, 3:1 Olejarka 50, 3:2 Gordillo 60, 3:3 Gordillo 88.
Stal: Kaczorowski – Sylwestrzak ż, Kostkowski, Góra, Głowacki (66 Sadzawicki) – Szczepanek, Szczypek, Wolski (68 Mustafaev) – Pieczara (77 Kłos), Olejarka ż (82 Michalik), Sławek (82 Maciejewski).
KKS: Molenda – Waleńcik (59 Putno) , Gawlik ż, Hołota ż - Zawistowski (79 Koczy), Tunkiewicz ż (59 Kamiński), Borecki, Łuszkiewicz, Mączyński ż (59 Kendzia) – Gordillo, Maćczak (72 Majewski).


Widzisz wypadek? Coś cię zaniepokoiło? Chcesz się czymś pochwalić?

Pisz do nas na: [email protected]
lub zostaw nam wiadomość na facebooku

Obserwuj nas także na Google News.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kalisz.naszemiasto.pl Nasze Miasto